Temat: Skalpel

Od dziś chciałam zacząć ćwiczyć skalpel, myślałam, że na spokojnie dam rady a jutro będę miała co najwyżej mega zakwasy. Ale nie dałam rady po 20 minutach myślałam, że ducha wyzionę!!! Zawsze ćwiczyłam regularnie i miałam dobrą kondycje, dałam sobie spokój na 2 miesiące i taka porażka;( I tu takie moje pytanie czy Wam udało się za pierwszym razem zrobić cały skalpel? Bo ja już nie wiem czy to wina fajek czy ja zrobiłam się nagle taka słaba? No załamana jestem sobą;(
za pierwszym razem nie ale za  drugim , trzecim bylo lepiej  :)
ja zrezygnowałam po 11 minutach :(
a ja nie wiem co to jest.. możecie mi podpowiedzieć? jakiś link ?

Psocia napisał(a):

za pierwszym razem nie ale za  drugim , trzecim bylo lepiej  :)
Dałaś mi odrobinę nadziei na jutro, może jednak dam radę;] a długo już ćwiczysz widzisz efekty?

sweetchoic- wpisz w google ewa chodakowska i wszystkiego się dowiesz, szczególnie polecam obejrzeć zdjęcia dziewczyn jak się zmieniły, bardzo motywuje;)
Skalpel za pierwszym. Ale kiler juz nie
ja dotrwalam do konca, troche ciezko ale bez przesady ;p bylam cala mokra, a w upaly to juz wogole masakra mi sie robilo, musialam  wiatrak wlanczac, bo nie dalabym rady ;)
Pasek wagi
No to ja jednak słaba jestem, muszę to zmienić. Dziewczyny a powiedzcie ćwiczycie codziennie są efekty?;]

PeaceAndLovee napisał(a):

ja dotrwalam do konca, troche ciezko ale bez przesady ;p bylam cala mokra, a w upaly to juz wogole masakra mi sie robilo, musialam  wiatrak wlanczac, bo nie dalabym rady ;)
ja ćwicząc te 20 min myślami byłam już przy pralce żeby wyprać swój strój-tak się człowiek przy tym upoci;D
Ja zrobilam kilka razy skalpel i zrezygnowalam, bo nie podobaly mi sie te cwiczenia, znudzily mnie tak ze jak mialam wlaczyc plyte to juz mi sie nie chcialo

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.