6 sierpnia 2012, 13:59
Zakładam ten temat, żeby się przekonać, ile wśród Vitalijek prawdziwych miłośniczek jazdy rowerem - nie tylko stacjonarnym, ale(jak ja to mówię) w plenerze :) Jeśli chodzi o mnie to rowerowanie jest moim hobby i pasją od kilku lat. Nie robię tego po to, by schudnąć, ale sprawia mi niesłychaną przyjemność zasuwanie na moich dwóch kółkach o każdej porze dnia ;P A jak jest z tym u Was??
6 sierpnia 2012, 14:05
Ja jeżdżę na rowerze codziennie z koleżanką.
Ale to dla zabicia czasu a przy okazji żeby trochę spalić;)
- Dołączył: 2008-12-27
- Miasto: Złotów
- Liczba postów: 256
6 sierpnia 2012, 14:05
a dla miłosników temat juz nie jest? szkoda..... ;]
- Dołączył: 2012-06-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 148
6 sierpnia 2012, 14:06
ja co prawda roweru nie mam i jeżdżę na stacjonarnym, ale! Ale u koleżanki na działce albo u siostry (na rowerze jej chłopaka) jeździć uwielbiam! Mogłabym rano, wieczorem, w południe! Najlepiej tak trochę dłużej. Niestety siostra ma kondycję hm niezbyt;p Ale z koleżanką jak wychodziłyśmy na rowery to co najmniej na 2h:D
- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 822
6 sierpnia 2012, 14:06
no cóż, zgłaszam się :) dla mnie rower stacjonarny to jak kółko dla chomika, tylko jazda w plenerze się liczy :) nawet nie traktuję jej jako części obowiązkowych ćwiczeń, tylko relaks, nawet ta szybsza i dłuższa jazda :)
6 sierpnia 2012, 14:06
Ja kocham swój rower miejski :)
Uwielbiam robic zakupy, jeździć z kocykiem do parku i lezakowac tam z książką,
generalnie nawet do pracy go ciągne za sobą :)
6 sierpnia 2012, 14:06
rower to świetny środek komunikacji. czasami wybieram się po prostu na przejażdżkę, ale częściej jednak po to żeby konkretnie się gdzieś dostać. mam super rower, za który bardzo dziękuję rodzicom bo jednak komfort jazdy jest na nim zupełnie inny niż na starej używanej holenderce:)
6 sierpnia 2012, 14:09
ja bardzo lubie jezdzic na rowerze od kiedy mam taki jaki zawsze chcialam...czyli lekki bez zadnych przerzutek, bagaznikow, lamp czy bog wie jeszcze czego:) jezdze gdzie sie da..rekreacyjnie i tak po prostu, gdy musze gdzies pojechac:)))
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
6 sierpnia 2012, 14:09
kocham ale samej mi sie nie chce
jest ktoś z lubelskiego chętnie pojerzdze rowerykiem
6 sierpnia 2012, 14:10
a ja się nauczyłam jeździć całkiem niedawno (rok temu) i pokochałam to całym sercem. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będę już miała takie umiejętności i odwagę, żeby na rowerze poruszać się na co dzień, po mieście, a nie tylko rekreacyjnie ;)