1 sierpnia 2012, 20:34
Cześć, mam bolesny problem z nogami. W poniedzialek zaczęlam ćwiczyć i teraz mam okropne zakwasy. Próbowalam je rozchodzić, rozruszać mięśnie, ale nie pomoglo. Macie moze pomysl na jakieś domowe sposoby na zakwasy?
Edytowany przez ce1d6e508910318379ad6925fb013688 1 sierpnia 2012, 21:13
1 sierpnia 2012, 20:36
Cieplutki prysznic pod wysokim ciśnieniem + masaż.
- Dołączył: 2012-06-21
- Miasto:
- Liczba postów: 66
1 sierpnia 2012, 20:52
A ja polecam zapobieganie zakwasom- po każdym treningu 15 minut na rozmasowanie mięśni...
ja biegam co prawda nie dużo ale od czasu jak zaczęłam się rozciągać po bieganiu nie mam zakwasów ;)
- Dołączył: 2009-09-17
- Miasto: Burkina Faso
- Liczba postów: 490
1 sierpnia 2012, 21:02
Mnie na zakwasy pomaga kolejny trening, ale skoro Tobie nie pomogło, to może rozluźniająca kąpiel?
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
1 sierpnia 2012, 21:06
browarek tuz po cwiczeniach ;D nie probowalam,ale podobno dziala ;)
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
1 sierpnia 2012, 21:10
Proszę edytuj tytuł .Na forum nie używamy dużych liter .Oznaczają krzyk + regulamin.
1 sierpnia 2012, 22:29
anonimka89 jak można je kochać? :)
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
1 sierpnia 2012, 22:32
Ja słyszałam, że na zakwasy najlepszy jest ruch (i też w sumie mi to pomaga). Wtedy to mleko się rozchodzi po ciele i szybciej mijają niż siedzenie :) Jeśli to nie pomoże, to może spaceruj, nie musisz się forsować. Albo jakiś masaż ukochanego czy coś
Edytowany przez znadiia 1 sierpnia 2012, 22:34