Temat: Hula hop, efekty długo ćwiczących osób

Hej, mamy tutaj osoby, które ćwiczą od pewnego czasu na hula hop? Możecie zdać relację, jak i w jakim czasie zmieniła się Wasza sylwetka?? :)
a wiecie ja mam te z kulkami i ostatnio biorąc te dla dzieci zdałam sobie sprawę że nawet z 3 min nie umiem a tym moim stoje i 2 godz bez przerwy < chyba że się rozwali tasma którą skleiłam>
te dla dzieci nawet się nie równa temu z kulkami
jest lekkie jak teraz je wezme nawet nie czuć jak się kręci
Klaudia, a co ci szkodzi nauczyć się w drugą stronę? Teraz jeszcze możesz nie czuć efektów, ale kto wie, co bedzie za kilka alt? Troche uporu i powinnas nauczyć się w dwa-trzy dni.
Cześć dziewczyny! Pisałam o tym już w innym wątku, ale tamten trochę wymarł, więc odnowię własny post i mam nadzieję, że może ktoś mi odpowie ;) 

A mianowicie - zaczęłam kręcić hula hopem 12 dni temu. Kręcę 30-60 minut dziennie (zależy ile danego dnia mam czasu, 30min to minimum) lekkim, dziecinnym, z odrobinką wody w środku - 70cm średnicy, raczej poniżej nawet 0,5kg. Nie wiem czy robię coś źle, ale po takim czasie ubyło mi wszędzie jedynie po centymetrze, podczas gdy inne dziewczyny mówią, że po takim okresie spadły nawet do -3cm. Ponoć lekkim i małym hula hopem trudno jest kręcić, o wiele trudniej niż dużym i ciężkim, a mimo to efekty są mierne. Może jednak powinnam obciążyć kółeczko większą ilością wody czy po prostu cierpliwie czekać i kręcić dalej? Szczerze mówiąc obawiam się trochę cięższego sprzętu, a tego kółka z wypustkami tym bardziej, ponieważ jestem niestety ULTRA czuła na siniaki i fiolety wywołuje u mnie czasami nawet zwykłe drapanie :( 

Moim zdaniem możesz dociążać po troszeczku to kółko. Jak będziesz po trochę dolewać wody, to skóra będzie ci sie stopniowo przyzwyczajać.

A efektami innych się nie przejmuj, bo to jest kwestia bardzo indywidualna, jak komu spada. Moze u ciebie nie ma po prostu zbyt dużo do zgubienia ;)
Moim zdaniem możesz dociążać po troszeczku to kółko. Jak będziesz po trochę dolewać wody, to skóra będzie ci sie stopniowo przyzwyczajać.

A efektami innych się nie przejmuj, bo to jest kwestia bardzo indywidualna, jak komu spada. Moze u ciebie nie ma po prostu zbyt dużo do zgubienia ;)
Kręce hula-hopem ale niestety niesystematycznie,ale był taki czas że codziennie ćwiczyłam, teraz tylko 2-3 razy w tyg.Jeżeli poświęcisz na hula-hopa ok 30 min dziennie to efekty szybko zobaczysz, talia napewno Ci sie ładnie ukształtuje i boczki znikną;)  
No właśnie dziś zauważyłam, że już w talii mam 66cm :) z talii zaczęło szybciutko schodzić, ale co zrobić z biodrami i udami? czy żeby zgubić troszkę ciałka w tamtych okolicach muszę kręcić dokładnie w tych miejscach, tzn. w pasie i na udach? Póki co nauczyłam się kręcić tylko na talii, no i właśnie tylko tam widać jakiś postęp, więc pomyślałam, że żeby pozbyć się boczków to muszę na nich kręcić? 

Pytanie trochę głupie, ale chciałabym to wiedzieć, bo w takim razie będę musiała zacząć się uczyć tam kręcić :P 
ClaudieHeart ja kręcę kółkiem z masażerem o wadze 1kg (teraz je obciążyłam ryżem  do ok 2 kg) i efekty są :) Nie wiem jak boczki bo ich nigdy nie miałam ale z tali spadły 2cm a z brzucha 3cm więc efektami jestem jak najbardziej zachwycona :)

Co do Twojego pytania to odpowiedź brzmi: tak. Tam gdzie kręcisz tam są efekty :) Pisałam o tym na swoim blogu (jak byś chciała poczytać link znajdziesz u mnie w profilu), napisałam również kilka ćwiczeń na piękne biodra, talię, ramiona i pośladki.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.