- Dołączył: 2011-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2969
26 lipca 2012, 09:20
Zastanawiam się nad kupnem hula hop. Nie wiem tylko, na które się zdecydować; z masażerem czy z wypustkami? Które jest lepsze?
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
26 lipca 2012, 09:53
Lubelaska w tej aukcji też nie widać wpisu o wadze koła :)
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
26 lipca 2012, 09:55
z kulkami jest extra ja je mam
- Dołączył: 2012-07-02
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2329
26 lipca 2012, 10:12
marta.g napisał(a):
Lubelaska w tej aukcji też nie widać wpisu o wadze koła :)
No wiem:/ ale jak myślicie, czy taka średnica i ta gąbka są dobre żeby zacząć kręcić? Chyba przynajmniej siniaków nie narobi, co?
A w to kolorowe jak dosypałam piasku w co drugi segment, to już wagowo mogło być, ale za male, żebym nauczyła się na takim kręcić. I po dociążeniu, mimo zaklejenia złączek tak się dziwnie wygina, tym kółkiem można sobie kręcić na ręce czy nodze, ale nie w pasie - przynajmniej w moim przypadku.
26 lipca 2012, 10:17
Lubelaska - to naprawde kwestia wprawy - jakbyś się uparła, to byś się nauczyła i bez obciążania, tylko trzeba się naprawdę mocno uprzeć i kręcić prawie codziennie po co najmniej pół godziny.
A jak chcesz kółko na początek i takie, żeby cię za bardzo nie posiniaczyło, to polecam sportowe - kręcą się dobrze, są prawie niezniszczalne, nie za ciężkie, nie za lekkie, a można sobie zażyczyć na wymiar - sama takie robię, mam ich kilka i bardzo sobie chwalę ;)
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
26 lipca 2012, 10:18
Wiesz, trudno mi wyobrazić sobie kręcenie takim kółkiem, nie wiem na ile ta gąbka uchroni Cię przed siniakami, ale od razu mówię, że miałam cały brzuch i kości biodrowe poorane sińcami od kręcenia i jak zeszły, tak już się więcej nie pokazały. Nie wiem czy to kwestia przyzwyczajenia, czy też nabycia umiejętności dobrego kręcenia :)
- Dołączył: 2012-07-02
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2329
26 lipca 2012, 10:19
Ale te kółka robisz sama? Z czego?
- Dołączył: 2012-07-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 4
26 lipca 2012, 10:23
Zdecydowanie polecam z masażerem ! Takie w granicach 50 zł kup, gdyż powinno być dobre.
Ja kręciłam dwa tygodnie takim zwykłym z grochem, ale efektów nie było żadnych. A to z masażerem .. wow. Efekty super ! :)
- Dołączył: 2012-07-02
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2329
26 lipca 2012, 10:28
Ale ja się boję tego bólu, kręciłam kółkiem kumpeli z tymi wypustkami, to później miałam całe boki w sinikach, jak ofiara przemocy. Chciałabym zacząć od czegoś, co mi nie zrobi takiej krzywdy, a bardzo chciałabym kręcić. Jak sobie przypomnę jak kilka lat temu mogłam tak po godzinie stać bez przerwy, to aż mi się chce zacząć na nowo:) Masażer pewnie byłby dobry, ale jak się trochę zahartuję.
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
26 lipca 2012, 10:33
Lubelaska ja mam sportowe i na początku zakładałam grube bluzy, owijałam się czym się dało i mimo bólu i sińców kręciłam. Po 2 tygodniach mogłam kręcić na gołe ciało bez bólu i siniaków :)
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Alderaan
- Liczba postów: 12868
26 lipca 2012, 10:40
Z wypustkami to się siniaków i obić dorobisz. Moje leży nieużywane po jednym razie :/