25 października 2009, 21:18
zastanawia mnie na co właściwie są dobre przysiady, na nogi? którą partię ciała rzeźbią? często to ćwiczenie jest w rozgrzewce...czyli są po to żeby się tylko rozgrzać? hehe może mam głupi problem, ale ciekawi mnie to ;)
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
30 października 2009, 16:06
to moze i ja zaczne ...
- Dołączył: 2012-02-14
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2
14 lutego 2012, 12:35
Witam Was!
Pozwólcie że i ja przyłączę się do tematu.
Ponieważ mam siedzący tryb pracy, co godzinę funduje sobie trochę ruchu w postaci przysiadów. Co godzinę robię 50 przysiadów, od 9:00 - 17:00. Robię tak regularnie od 6 lutego - czyli nie długo puki co. Liczę, że faktycznie rezultaty widoczne są po miesiącu, dwóch, bo to by akurat trafiło na "sezon spódniczkowy". Bo puki co, niestety ale muszę się trzymać od nich z daleka :/ Pochwale się przed świętami :)
A Wam jak idzie? Widzicie efekty przysiadów?