- Dołączył: 2007-06-04
- Miasto: Krzeszowice
- Liczba postów: 127
28 czerwca 2012, 16:46
Witajcie. Mam do was pytanko. Kupiłam sobie pulsometr by ustalić sobie trening na spalanie tłuszczyku. Ważę 77kg i mam 30 lat jak mam sobie obliczyć w jakim przedziale pulsowym najlepiej będę spalać tłuszcz? Pulsometr wyliczył mi min. 113 a max 131. Ćwiczyłam na steperze w tym tempie ale prawie wogóle się nie spociłam i prawie wogóle nie odczuwałam pracy mięśni. Czy tak powinno być? Dawniej jak ćwiczyłam na steperze to po 45 min ledwo mogłam chodzić. A teraz po godzinie ćwiczeń z chęcią wskoczyłabym i jeszcze postepowała :)
28 czerwca 2012, 17:02
ogólnie istnieje taki sposób obliczania tętna podczas ćwiczeń dla osób które chcą schudnąć:
220 - Twój wiek
i powinnaś ćwiczyć tak aby tętno wynosiło 60-70% z tego
- Dołączył: 2007-06-04
- Miasto: Krzeszowice
- Liczba postów: 127
28 czerwca 2012, 17:09
dzięki daisyxoxo czyli pulsometr nie pomylił się za dużo :) a czy te ćwiczenia na steperze z pulsometrem pomogą mi zrzucić zbędne kg?
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
28 czerwca 2012, 17:13
troszke malo 131 .Ja przy mojej wadze 29 lat mam tetno do spalania pomiedzy 142-161 czesto duzo wyzsze kieyd cwicze wydolnosciow , ale tylko pomiedzy 142-161 aby spalac tluszcz.mysle .ze cwiczenia na steperze nie sa zbyt meczace - patrzac na puls.Dla mnie super jest step aerobik , zumba , albo jakikolwiek taniec.Jest wrecz idealnie dla spalania tluszczu.
28 czerwca 2012, 17:17
jestem zwolenniczką świadomego planowania treningu z użyciem pulsometru, nie mniej jednak narosło w koło pulsu sporo niedomówień
pierwsza strefa to sterfa zwana spalaniem tłuszczu, owszem, ale co to znaczy?
Tyle, że organizm czerpie większość energii z tłuszczu, bo nie czuje zagrożenia... NIe czuje go, bo wysiłek jest względnie mały. Ale to również oznacza że spalasz ten tłuszcz powoli
wejście w wyższą strefę nie oznacza, że nie palisz tłuszczu - oznacza jedynie, że organizm zaczyna czerapć energię również "paląc" mięśnie. Dlatego też po wysiłku w wyższych strefach konieczna jest regeneracja i białkowe jedzonko.
Poczytaj o pulsometrach i strefach - wszystko jest dokładnie opisane
Dodam jeszcze, że jak zaczniesz ćwiczyć wzrośnie Ci tętno maksymalne... bo poprawisz wydolność... a tym samym przesuną się również strefy... Mi na stepperze tętno nie chce dobić obecnie nawet do 130 uderzeń mimo że w godzinę robię 4000 kroków
Edytowany przez agataq 28 czerwca 2012, 17:19
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
28 czerwca 2012, 17:27
agataq hah przerazajace jest to jak w miare poprawy kondycji mniej spalam kalorii robiac te same rzeczy buuuu , no ale lepiej wiedziec i zmienic niz nie wiedziec i zachodzic w glowe dlaczego sie nie chudnie :P ja teraz aby chudnac kg musze wykonywac 450 kcal warte cwiczenia i jesc 1400 kcal.Zjadanych kalorii nie zmniejszam , ale cwiczenia ida w gore.Ja robie 500 kcal dziennie i mam pewnosc ,ze jest wystraczajaco :P dzis np robilam kardio bieganie w miejscu plus wymachy rekoma pond godzine 530 kcal spalonych tetno max 189 tetno srednie 149 strefie 1 - 11 minut z ponad godziny , ale wydolnosciowo to mi daje czadu :P
- Dołączył: 2007-06-04
- Miasto: Krzeszowice
- Liczba postów: 127
28 czerwca 2012, 17:42
ja mam dietę od dietetyczki 1100 kcal, i w 1h ćwiczeń na steperze na pulsometrze wyliczyło mi 430 spalonych kalorii to chyba nie jest mało? ja to bym chciała żeby tak od razu po 1000 kcal leciało :)
- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 30
28 czerwca 2012, 19:26
artosis napisał(a):
agataq hah przerazajace jest to jak w miare poprawy kondycji mniej spalam kalorii robiac te same rzeczy buuuu , no ale lepiej wiedziec i zmienic niz nie wiedziec i zachodzic w glowe dlaczego sie nie chudnie :P
Znam ten ból... ;) Ale widać przynajmniej, że są jakieś postępy i efekty tej ciężkiej harówy.
Dołączę się do opinii, że warto ćwiczyć z pulsometrem. Gdzieś już
przytaczałam na forum krótką historię mojej koleżanki, która po
"incydencie" na treningu zdecydowała się właśnie na pulsometr (za
namową, a właściwie poleceniem trenera). Wyszło jej to na dobre, na
prawdę... :)
Możecie poszukać w Internecie jakiegoś pulsometru, który Wam by odpowiadał.
- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 632
30 czerwca 2012, 12:48
Ja kiedyś wyliczyłam, ze mój odpowiedni puls to coś około 120-130. W ogóle się nie męczę ćwicząc przy tym pulsie, więc mogę ćwiczyć dłużej - a waga spada.
Mój chłopak zaczął stosować tą samą metodę i jest w szoku, ze można chudnąć nie schodząc z bieżni wymęczonym na maxa i spoconym jak szczur. Póki co schudł 5kg - chociaż przy jego masie 105kg nic nie widać :P
- Dołączył: 2007-06-04
- Miasto: Krzeszowice
- Liczba postów: 127
30 czerwca 2012, 19:55
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi....Mam nadzieje, że ćwiczenia z pomocą pulsometru pomogą mi zrzucić moją nadwagę. Teraz ćwiczy mi się dużo przyjemniej niż wcześniej gdy przez 45 min stepowałam prawie do upadłego a efektów prawie wogóle nie było.