21 czerwca 2012, 08:09
Od 4 miesięcy zaczęłam chodzić na aerobik 3 razy w tygodniu. Nie jem słodkiego, smażonego, tłustego, piję 2 litry wody dziennie, kolację jem do 19, jem 4 posiłki dziennie. Na początku schudłam 2 kg i w pierwszym miesiącu ubyło mi trochę centymetrów w talii, biodrach itd. Od tego czasu waga i wymiary stoją w miejscu. Myślałam, że ćwiczenia i ograniczenie kalorycznych rzeczy pomoże, ale tak sie nie stało. Dlaczego? Ktoś mi pomoże?
21 czerwca 2012, 09:24
Dziewczyny a wy jak myślicie? Można przesadzić z ćwiczeniami Czy ćwiczenia 5 razy w tygodniu po godzinie uzależnią organizm i w zimie jak będę ćwiczyć mniej to przytyję?
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Jaczkowice
- Liczba postów: 2880
21 czerwca 2012, 13:18
bozena2002 napisał(a):
Dziewczyny a wy jak myślicie? Można przesadzić z ćwiczeniami Czy ćwiczenia 5 razy w tygodniu po godzinie uzależnią organizm i w zimie jak będę ćwiczyć mniej to przytyję?
Nie uzależnią fizycznie (chociaż kto raz sportu zażył poważniej, to raczej nigdy zupełnie od niego nie odchodzi).
Natomiast jest tak, że ćwicząc możesz sobie pozwolić na więcej w kuchni, bo masz dodatkowy wydatek energetyczny i do tego się przyzwyczajasz.
Przestając ćwiczyć i pozostając przy swoich przyzwyczajeniach kulinarnych zaczyna się rosnąć.
To cały czas jest proste - jeżeli włożysz więcej niż wydasz, to zapas się odłoży.
Edytowany przez rafalmruk 21 czerwca 2012, 13:19
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
21 czerwca 2012, 14:40
Jak dla mnie taki fitness to za malo. Poczatkowo jak sie zaczelas ruszac to waga poszla w dol, teraz sie organizm troche przyzwyczail i stoisz w miejscu. Zamienilabym to na jakies bieganie , albo silownie.
- Dołączył: 2006-02-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 346
21 czerwca 2012, 14:47
zmień bodźce
coś dołóż, albo zupełnie zamień, na basen spokojnie możesz chodzić