Temat: Bieganie w upał.

Czy biegacie w taki skwar czy odpuszczacie sobie i robicie inne ćwiczenia. Ja biegam ale wieczorkiem koło 20 choć to i tak nie wiele daję bo przy upale 30stopni o godz 20 jest chyba tylko 5 stopni różnicy. Zastanawiam się czy jest tu jakiś hardkorowiec który biega w dzień w takie upały
ide dzis biegac 0 19.30 pomimo ciepła. 
Ja biegam 3 razy w tygodniu po 30-40 minut, co daje mi dystans 3-3,5 km. Uważam, że to wystarczy. Zdrowy rozsądek. Do tego 2 razy w tygodniu fitness (step, TBC itp.) i co namniej 1 raz w tygodniu rower z dziećmi. Biegam zazwyczaj rano (ok 06:15), a w weekendy ok 18-19. Szczerze mówiąc, im bardziej wilgotne powietrze tym łatwiej mi sie biega niezaleznie czy rano czy po południu. Oczywiście, będzie trudniej gdy temepratura dojdzie do 30 stopni... Problem z wieczornym bieganiem jest inny - po bieganiu chce mi się strasznie jeść..... A gdy biegam rano, to nawet gdy jestem głodna to nie mam po prostu czasu na pojadanie. Wnioske - lepiej biegać rano. Dziewczyny, olecam Wam Exilisa na biodra i brzuch. Ale to już inny wątek :).

PROPLUS napisał(a):

Ja biegam 3 razy w tygodniu po 30-40 minut, co daje mi dystans 3-3,5 km. Uważam, że to wystarczy. Zdrowy rozsądek. Do tego 2 razy w tygodniu fitness (step, TBC itp.) i co namniej 1 raz w tygodniu rower z dziećmi. Biegam zazwyczaj rano (ok 06:15), a w weekendy ok 18-19. Szczerze mówiąc, im bardziej wilgotne powietrze tym łatwiej mi sie biega niezaleznie czy rano czy po południu. Oczywiście, będzie trudniej gdy temepratura dojdzie do 30 stopni... Problem z wieczornym bieganiem jest inny - po bieganiu chce mi się strasznie jeść..... A gdy biegam rano, to nawet gdy jestem głodna to nie mam po prostu czasu na pojadanie. Wnioske - lepiej biegać rano. Dziewczyny, olecam Wam Exilisa na biodra i brzuch. Ale to już inny wątek :).

3 km w 30 min? nie pomyliłaś się? 10 min na km?
przecież tak to się spacery chodzi.
chyba coś niedoszacowałaś.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.