- Dołączył: 2009-06-21
- Miasto: Mazury
- Liczba postów: 1217
18 czerwca 2012, 12:34
Dziewczyny jeżdżące na rowerku stacjinarnym ile spalacie kalorii jeżdżąc przez godzine i z jaką prędkością? Czy mozliwe że ja jeżdząc z prędkością ok 25 km/h spalam przez godzinę tylko(?) 300 kcal? Czy mozliwe że mam zepsuty licznik??
18 czerwca 2012, 12:39
Możliwe. Jednak proponuję plener i rower, wówczas spalanie może być większe, poprzez zmianę przerzutek, jazdę pod górkę itp.
Rowerkiem stacjonarnym dużo nie spalisz, zwłaszcza, gdy jest to ruch jednostajny.
- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Węgorzewo
- Liczba postów: 764
18 czerwca 2012, 12:47
Ja właśnie tyle spalam troszkę ponad 300 kcal w 60 minut na stacjonarce. Najwaźniejsze, że jest ruch i że człowiek się poci :P Mi akurat na spalaniu kalorii nie zależy ;)
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 597
18 czerwca 2012, 12:53
zależy ile ważysz, jak długo jeździsz, na jakim oporze
do końca bym w te liczniki nie wierzyła
ja w 30 minut jazdy na 1-2 oporze (z 8) z prędkością 29-37 km/h spalam około 340 kcal
- Dołączył: 2009-06-21
- Miasto: Mazury
- Liczba postów: 1217
18 czerwca 2012, 12:57
jeżdże na najniższym obciążeniu a ważę ok 55kg/160cm. Niestety póki co nie mam możliwości jazdy w terenie dlatego zostaje mi stacjonarny ( prosze nie wnikajcie dlaczego :) )
18 czerwca 2012, 12:59
mi kalkulator na rowerku pokazuje około 300 zawsze a kalkulator tu na Vitalii ponad 700 :D
18 czerwca 2012, 13:05
Licznik nie pokaze Ci ile spalasz (jest to jedyne wartosc zblizona) - to zalezy od twojej wagi i tetna z jakim jedziesz. Ja w ciagu godziny 25 km/h spalam od 360 do 450 kcal (dane z pulsometru) - jest to zalezne od tetna i od tego czy jestem po posilku, ktory daje kopa :P
Edytowany przez bedeszczupla1991 18 czerwca 2012, 13:06
18 czerwca 2012, 13:15
po pierwsze - zależy od oporu
po drugie - od własnej wagi
po trzecie - kalkulator to pewne przybliżenie. Kiedyś na rowerku spalałam w ciągu godziny 500 obecnie nawet nie 250 kcal. Dlaczego? Bo od Waszej formy też to zależy. Mam pulsometr więc śledzę spalanie kalorii na podstawie rzeczywistego wzrostu tętna. I to jest miarodajny wynik. O ile nie ćwiczycie na spinnerach to raczej nie miniecie w domowych warunkach 400 kcal,
A w terenie - również wszystko zależy od ustawień rowera. Jak jedziecie na lajtowych obrotach i pomagacie sobie przerzutkami - wysiłek jest mniejszy więc i spalanie jest mniejsze. Liczy się wiele rzeczy więc nie ma co się sugerować kalkulatorami.
Komu zależy na wiernym wskazaniu - polecam chociażby najtańszy pulsometr. On nie kłamie...
Dla przykładu - wczoraj przejechałam w godzinę ponad 20 km - spalone ok 200 kcal!
Ten sam kilometraż, podobny czas a trasa z mega podjazdami i spalone ponad 600
Pulsometr nie kłamie :)
18 czerwca 2012, 13:16
Mój pokazuje, że po przejechaniu 2,20km spalam 50kcal. I tak co 2,20km zwiększają mi się kcal o 50 właśnie.
Z reguły jeżdżę ok. 30-40 min. po 13-18 km.Zależy jak m się chce :P