Temat: kolejnosc cwiczen

Nie wiem skąd taki rozrzut pulsu. Zgadzam się z Tobą, że niższy puls jest lepszy w spalaniu tkanki. Może ćwiczenia podłogowe Twoje ciało potraktowało jako rozgrzewkę?

Ziomuś - ten sam efekt osiągniesz dłużej ćwicząc cardio :) Po prostu co kto lubi - ja niespecjalnie lubię ćwiczenia siłowe, wolę dłużej potruchtać, czy poskakać :)

"nie rozumiem jak mozna tego po prostu nie przyjmowac do wiadomosci..." nie chodzi o to, że nie "przyjmuję do wiadomości" - chodzi o to, że prócz tego artykułu, nigdy nie spotkałam się z takim postępowaniem. Mam na myśli ćwiczenia grupowe w fitnes klubie, czy treningi indywidualne. Zawsze najpierw jest cardio, potem siłowe-modelujące, potem rozciąganie.

Poza tym, nie wkurzam się ani nie denerwuję ;) po prostu podaję inny punkt widzenia. Może niewłaściwy. może właściwy.
Nie jestem ekspertką od biochemicznych reakcji w organiźmie podczas wysiłku. Trochę liznęłam temat.

Dodatkwo w 1 moim poście napisałam CO JA LUBIĘ I WOLĘ :) Więc myślę, że taka reakcja Twoja Artrosis nie jest uzasadniona

Dziękuję za ten wykład, bo nie zdawałam sobie sprawy, że efektywna kolejność wykonywania ćwiczeń jest właśnie taka :) Zawsze zaczynałam od aerobów, później przechodziłam do siłowych i kończyłam aerobami, więc robiłam jakiś mix :) Wydawało mi się, że na początek aeroby mnie rozgrzeją, później siłowymi dam sobie wycisk i skończę aerobami, które po uprzednim spaleniu wszystkiego co było możliwe wezmą się za mój tłuszczyk :)))) Tak sobie to tłumaczyłam :) Teraz pierwsze aeroby zastąpię po prostu odpowiednią rozgrzewką :) Dziękuję i pzrd