6 czerwca 2012, 04:37
Ostatnio zaczełam ćwiczyć codziennie 40-60 minut. Są to przeważnie ćwiczenia aerobowe tj. orbitrek,skakanka,taniec. Zauważyłam że waga poszła 1,5 kg w góre;/Owszem słyszałam że od ćwiczeń waga może podskoczyć ze względu na rozbudowę mięśni, ale czy jest tak również w przypadku ćwiczeń jakie wykonuje bo wydaje mi się że są to aerobowe ćwiczenia które spalają tkankę tłuszczową...
- Dołączył: 2011-08-31
- Miasto:
- Liczba postów: 505
6 czerwca 2012, 05:38
Ciekawe jak na ujemnym bilansie kalorycznym moga sie rozbudowac miesnie
Edytowany przez aahaa 6 czerwca 2012, 05:39
6 czerwca 2012, 06:22
sa cztery wytlumaczenia
-jesz za malo kalorii i organizm sie broni
-cwiczysz zbyt intensywnie i miesnie napuchly
-jestes przed okresem
-jesz za duzo weglowodanow w stosunku do bialka
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto: Dreamland
- Liczba postów: 3330
6 czerwca 2012, 06:30
i jeszcze jedno rozwiązanie- organizm (mięśnie) zatrzymał wode- mi też po kilku dniach intensywnych ćwiczeń waga idzie o ok 1 kg do góry a po 2-3 dniach bez ćwiczeń spada o więcej niż poszło do góry- spróbuj nie ćwiczyć 2-3 dni i sprawdź
- Dołączył: 2012-03-31
- Miasto: Świnoujście
- Liczba postów: 808
6 czerwca 2012, 07:43
aahaa napisał(a):
Ciekawe jak na ujemnym bilansie kalorycznym moga sie rozbudowac miesnie
Normalnie.Jezeli po treningu,dostarczysz miesniom pozywienie czyli bialko(co jest konieczne!) to spalisz tluszcz ,a miesnie sie rozbuduja.Ale u kobiety nie ma obaw,ma za malo testosteronu,zeby od razu wygladac jak srongmenka.Takie kobiety to wykonuja ciezka mozolna prace.I biora specjalne preparaty na rozrost miesni.
Spokojnie,waga zacznie spadac,narazie organizm sie broni.Jezeli cwiczysz to nie mozesz jesc mniej kalorii niz twoje zapotrzebowanie podstawowe(potrzebne do funkcjonowania narzadow wewnetrznych,oddychania)
http://www.tabele-kalorii.pl/kalkulator-bmr.phpMoze tez urosly ci miesnie,bo nie wiem od kiedy cwiczysz.
Edytowany przez 1234sylwia1234 6 czerwca 2012, 07:49
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Jaczkowice
- Liczba postów: 2880
6 czerwca 2012, 08:28
1234sylwia1234 napisał(a):
aahaa napisał(a):
Ciekawe jak na ujemnym bilansie kalorycznym moga sie rozbudowac miesnie
Normalnie.Jezeli po treningu,dostarczysz miesniom pozywienie czyli bialko(co jest konieczne!) to spalisz tluszcz ,a miesnie sie rozbuduja...
Sylwia - nie opowiadaj bajek.
Będąc na redukcji NIE MA ŻADNEJ MOŻLIWOŚCI budowania masy mięśniowej.
Było o tym już ze 2 miliony razy.
Poczytaj troszkę.
Nawet w artykułach na Vitalii było (w którymś z "Mitów nt odchudzania"), a jakoś przed dwoma dniami w dziale Sport wkleiłem artykuł nt właśnie budowania mięśni i spalania tłuszczu.
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2614
6 czerwca 2012, 08:36
temat z poniedziałku - proszę:
apeluję - przeglądajcie tematu zakładane na forum a nie powielajcie non stop tego samego
![]()
Edytowany przez Carrolyn 6 czerwca 2012, 08:37
6 czerwca 2012, 09:46
aahaa napisał(a):
Ciekawe jak na ujemnym bilansie kalorycznym moga sie rozbudowac miesnie
skąd wiesz czy mój bilans kaloryczny jest ujemny czy też nie?przecież nie podałam jadłospisu:)
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Jaczkowice
- Liczba postów: 2880
6 czerwca 2012, 10:57
wiaraczynicuda1 napisał(a):
aahaa napisał(a):
Ciekawe jak na ujemnym bilansie kalorycznym moga sie rozbudowac miesnie
skąd wiesz czy mój bilans kaloryczny jest ujemny czy też nie?przecież nie podałam jadłospisu:)
![]()
oczywiście, zawsze istnieje prawdopodobieństwo, ze jesteś jedyną osobą na świecie, która chudnie na dodatnim bilansie. :)
Edytowany przez rafalmruk 6 czerwca 2012, 10:57
6 czerwca 2012, 11:58
rafalmruk napisał(a):
wiaraczynicuda1 napisał(a):
aahaa napisał(a):
Ciekawe jak na ujemnym bilansie kalorycznym moga sie rozbudowac miesnie
skąd wiesz czy mój bilans kaloryczny jest ujemny czy też nie?przecież nie podałam jadłospisu:)
oczywiście, zawsze istnieje prawdopodobieństwo, ze jesteś jedyną osobą na świecie, która chudnie na dodatnim bilansie. :)
no dobra zwracam honor:P Po prostu cięzko mi jest ogarnąć temat spalania tkanki tłuszczowej i budowy mięśni i dziwi mnie że waga poszła w góre a to doprawdy demotywuje...