Temat: Wieczorne ćwiczenia

A ja wyczytałam w pewnym artykule, że wcale nie rano bo powinno się zacząć ćwiczyć po śniadaniu. A dlatego, że ćwicząc z rana spala się mięśnie a nie tłuszcz bo nie ma z poprzedniego dnia zapasów energii. Sądzę, że nawet ćwicząc wieczorem jest się w stanie wyćwiczyć mięśnie i schudnąć. Porządny trening wieczorem i ciepła kąpiel na rozluźnienie mięśni... i potem lulu do wyrka z pustym żołądkiem :) 

Ja zawsze ćwiczę wieczorem i nie zauważyłam żadnego negatywnego wpływu, a tylko pozytywne :) Rano nie mam siły na ćwiczenia, szybko się męczę, więc jeśli już muszę ćwiczyć rano, to i tak robię to po co najmniej 2 posiłkach.

no własnie ja też wolę cwiczyć wieczorem, wtedy mam wiecej energii i daje z siebie wiecej :d

Dolaczam sie do pytania. Ja zawyczej cwicze wieczorem bo wtedy mam czas. Wydaje mi sie jednak ze wieczorem mam co spalac bo jestem juz po wszystkich posilkach, a rano przed sniadaniem, albo nawet zaraz po to chyba niewiele tluszczu spale?

no wydawałoby się wlasnie, ze najlepiej cwiczyc wiecozrem, bo spalamy to wszystko co jedliśmy.
ja np po kolacji idę pobiegać a potem jeszcze pociwczę i od razu czuję sie ,,lżej". ; )
ale zdania są podzielone....

W czasie godzin porannych spalanych jest więcej kalorii niż wieczorem.
własnie to przeczytałam na pewnym forum ; )

 

ja ćwiczę wtedy kiedy mam czas...zazwyczaj są to godziny poranne, ale zdarza się też i wieczorem. Ja tam nie sądzę, by jakaś różnica była...zwłaszcza, że treningi zazwyczaj miałam po godzinie 18. / 19.

a co sądzicie o tańcu na spalanie tłuszczu z nog? jaki taniec jest najlepszy ?

wszystko zależy od ciebie.... nie ma reguły.... ja np. jak przez miesiąc ćwiczyłam tylko wieczorem to później rano wymiękałam i na odwrót.... ważne by w ogóle być aktywnym....