Temat: Zimny brzuch

Natknęłam się kiedyś na obrazek (motywujące tło typu zgrabna sylwetka+napis na), na którym było napisane coś w stylu: w czasie ćwiczeń dotknij brzucha, jeżeli jest zimny to spalasz tłuszcz.
Pomyślałam: pffff....
Ale spróbowałam :) 
Rzeczywiście, po ćwiczeniach typowo wysiłkowych, po około 20-25minutach brzuch robi się chłodny (czyli w czasie, o którym mówi się, że wtedy naprawdę zaczynamy spalać tkankę tłuszczową).
Tego efektu nie ma przy ćwiczeniach statycznych, modelujących.
Spotkałyście się kiedyś z czymś takim?
Czy to może być prawda?
ja po roleksach tak mialam i myslalam ze mam cos z krazeniem nie tak ... a to ciekawostka ...
O a to ciekawe, ja właśnie myślałam, że skoro mam zimne ciało to znaczy że coś słabo mi idzie wysiłek. Mimo tego, że czasem byłam spocona niektóre częsci ciała miałam zimne. 
Pasek wagi
To ja chyba uloze sie wygodnie na kanapie i poloze sobie kostki lodu na brzuchu,ale bedzie sie tluszcz topil!
Jak mozna wierzyc w takie brednie,blagam-trochę logiki.
pamiętam, jak w podstawówce ćwiczylam na wfie i nam babeczka zawsze mówila, że jeżeli jesteśmy dobrze rozgrzane to powinnyśmy miec zimny brzuch :) A jeśli jest ciepły tzn. ze sie opieprzałyśmy podczas rozgrzewki :P
Pasek wagi
pocisz się, a pot ochładza ciało w czasie aktywności fizycznej-taka jego rola między innymi
ja myślę że tak to działa.
prawda ! : D
Pasek wagi
ja mam lodowaty brzuch bo cwiczeniach naprawde intensywnych, wydaje mi sie, ze jest to prawda co napisalas.
...
Z postu, który napisałam jasno wynika, że schładzanie brzucha nic nie da i nie o to tutaj chodzi. 
W czasie cardio zaczynam się pocić o wiele wcześniej niż po 20 minutach :D 
C

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.