Temat: tez tak macie?

jezdze na rowerze stacjonarnym 20 min . Nie bola mnie nogi podczas jazdy . Tez tak macie? A moze za krótko jeżdze?
dopiero jak zejde to czuje ,ze jezdzilam ,ale to nie jest ból .
a dlaczego maja cie bolec ? bo nie czaje
nigdy nie ćwiczyłaś? =] hmm jak chcesz by bolało, nałóż obciążniki, przebiegnij 12km 6 dni dzień w dzień ~~to poczujesz tą ekstazę... a serio nie zawracaj sobie głowy ;p
jeżeli jeździsz na małym obciążeniu to normalne,że nie bolą. Jak zwiększysz obciążenie będziesz bardziej czuła-no ale rozbudujesz bardziej nogi. Ogółem wydłużyłabym czas jazdy do ok 40 min

artosis napisał(a):

a dlaczego maja cie bolec ? bo nie czaje
jak jedziesz długo na rowerze to bola nogi od wysiłku 

artosis napisał(a):

a dlaczego maja cie bolec ? bo nie czaje
jak jedziesz długo na rowerze to bola nogi od wysiłku 
a powinny boleć?
ja po 45 minutach na najmniejszym obciążeniu bólu nie czuję, za to jak kiedyś ambitnie sobie ustawiłam największe, to... więcej nie będę tego robić
Pasek wagi
Nie, mnie też nie bolą. Wszystko w porządku. Jakby bolały to bym się właśnie martwiła :)
Pasek wagi
kiedyś chodziłam na spenning , super sprawa, jazda rowerem przez 60 minut pod róznym obciążeniem :) efekt, 7 potów, zakwasy i rewelacyjne samopoczucie :)

jeśli jedziesz rekreacyjnie to żądnego bólu nie będzie,jak przyłożysz się z obciążeniem poczujesz, że jechałaś na rowerze.
polecam dobra muza i jazda w jej rytm :)
20 minut to rozgrzewka.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.