- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 4458
26 kwietnia 2012, 16:58
ktoś ćwiczył z Jillian? jakie były efekty, może macie jakieś zdjecia?:) dzisiaj zaczęłam 30 days shred ale chciała bym jeszcze dołączyć bfbm. jakie są Wasze opinie?
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Tam Gdzieś Daleko
- Liczba postów: 167
26 kwietnia 2012, 17:11
Zbieram sie do niej i zbieram. Ale widziałam na jakimś blogu dziewczyna po 30 dniach wkleiła zdjęcia i fajnie jej sie pupa podniosła i ogólnie ciało lepiej wygladalo, także warto ćwiczyć :)
- Dołączył: 2012-03-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 46
26 kwietnia 2012, 17:30
ja ciągle ćwicze z Jilian i wg mnie najlepsze jest właśnie bfbm... niestety nie mam zdjęć ale nogi mi się umięsniły i tyłek poszedł do góry.. co prawda jak to ćwiczę to jestem cała mokra xD
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Radomsko
- Liczba postów: 2905
26 kwietnia 2012, 17:50
ja wyglądam po tych ćwiczeniach jakby mnie ktoś wodą z wiadra polał. Ale ćwiczyłam kilka razy więc o skuteczności się nie wypowiadam. Ogólnie to bardzo lubię z nią ćwiczyć
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 4458
26 kwietnia 2012, 17:58
ja wytrwałam tylko 30 minut ;/ z moją kondycją troche słabo, ale mam nadzieje, ze jutro wytrwam do konca;D
- Dołączył: 2012-03-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 46
26 kwietnia 2012, 18:04
też na początku robiłam tylko do połowy, ale potem powoli , powoli poprawiłam kondycje i teraz robię do końca... po prostu uwoielbiam te ćwiczenia.. jedyne które mnie nie nudzą :D
- Dołączył: 2012-03-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 46
26 kwietnia 2012, 18:25
robiłam różne, bfbm, no more trouble zones, 6 weeks six pack, 30day shred... z miałym przerwami robię je jakoś dwa miesiące
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Radomsko
- Liczba postów: 2905
26 kwietnia 2012, 18:41
30day shred. też robiłam po pierwszym razie myślałam że zwymiotuję leżałam na macie i nie mogłam się podnieść ale teraz już kondycja lepsza więc daje radę :)
- Dołączył: 2012-05-06
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 12
6 maja 2012, 17:42
Dziasiaj skonczyłąm pierwszy poziom 30 days shred. Po pierwszym dniu dostąłam strasznym zakwasów ii ze zbuntowanymi myślami typu "nie dam rqady, wszytko mnie boli" zrobiłam to samo następnego dnia. Trzeciego dnia dokładnie identycznie. A potem jakos poszło. Jednak nadal bolą mnie uda przy niektórych ćwiczeniach (chociaż mam również niesamowitą satysfakcję, gdy Jillian mówi "I Know this is hard, I get it" a ja mówię- ha ha ha ,wcale nie!). niewielki rezultaty widziałam po jakichś 4 dniach, po tygodniu schudłam w taliiok.1 cm, za to uda bez zmian albo nawet troszkę grubsze (dodam, że zaczynając z Jillian zaczęłam też jeździć prawie codziennie rowerem, od dwóch dni biegam). Aha., i podniosły się pośladki i odrobinę większy biceps. Myślę, że naprawdę warto poćwiczyć z tą instruktorką-ćwiczenia się dobre, ja tam nawet polubiłam Jillian i mam zamir kontunuować 30 days shred, a potem spróbować jakiegoś innego programu jej autorstwa.