- Dołączył: 2012-04-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 59
17 kwietnia 2012, 14:07
Witam
O jakiegoś czasu biegam na bieżni - na początku biegałam z nachyleniem i urosły mi łydki ( w obwodzie miałam 38-39 cm) ale pół roku temu postanowiłam je wyszczuplić i biegałam szybko z nachyleniem 0. Od jakiegoś czasu mają w obwodzie 36 cm i stanęło na tym.
Co jest najlepsze na wyszczuplenie łydek?
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam na mój blog
KLIK 17 kwietnia 2012, 14:17
nie od wczoraj wiadomo, że na łydki najlepiej wpływa trening z jak najmniejszym obciążeniem i rozciąganie, duuużo rozciągania.
A ile chcesz mieć w tych łydkach?
Pamiętaj również, że im dłużej się odchudzamy, tym trudniej spadają ostatnie cm... Na początku traci się sporo cm i kg a potem znacznie wolniej
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Pieczara
- Liczba postów: 1763
17 kwietnia 2012, 14:20
Ja postawiłabym na porządny stretching. Sama mam podobny problem, bo straciłam 2cm w łydkach i na razie bez zmian, a inne obwody ładnie się zmniejszają. BTW: sympatyczny blog.
17 kwietnia 2012, 14:50
Rozciąganie przede wszystkim! :)
- Dołączył: 2012-04-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 59
17 kwietnia 2012, 15:03
Przed i po każdym bieganiu staram się rozciągnąć mięśnie łydek i ud ale może czas pójść na zajęcia ze streching lub yogę :)
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Pieczara
- Liczba postów: 1763
17 kwietnia 2012, 15:06
A może pilates? Sama nie stosuję (jeszcze), ale ponoć daje naprawdę niezłe efekty.
- Dołączył: 2012-04-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 59
17 kwietnia 2012, 15:48
Mam dużo czasu i karnet open w Pure - chodziłam na pilates ale nie wiem czy jest tam dużo rozciągania. Wiem że te zajęcia potrafiłam w 100% zrealizować bo na TBC czy ABS było ciężko.
18 kwietnia 2012, 00:21
tylko i wyłącznie rozciąganie! Chociaż mam wrażenie że na moje parówki <przy wadze 88 miałam 44, teraz przy 66 37,5> pomógł też rower, a konkretnie mowiac spinning
- Dołączył: 2012-03-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 851
18 kwietnia 2012, 00:30
Ja polecam jogę na wszystko.
Nie zauważyłam co prawda, żebym jakoś schudła, ale ta elastyczność i odprężenie... Mmm. A do tego wzmacnia wszystkie mięśnie. Polecam najlepiej po treningu cardio i siłowym.