- Dołączył: 2011-10-18
- Miasto:
- Liczba postów: 236
22 marca 2012, 21:13
Jak w temacie... zaczelam chodzic na silownie, od stycznia chodze 3 razy w tyg na silownie, i ok 1 raz basen. Odzywiam sie zdrowo, owsianki, ryby, chude miesa, pelnoziarniste chleby, woda min. 1,5l dziennie itp... dzis stanelam na wage a tam 3 kg wiecej. Czy mozliwe jest zeby to byly miesnie? bo raczej naprawde nie mam po czym tyc... aha jeszcze jedno, mimo tego ze duzo cwicze zauwazylam ze pogorszyla mi sie przemiana materii, czy moze to byc od tego ze za malo jem? jedno z drugim sie troche gryzie: nie duzo jedzenia, duzo cwiczen i tycie?? moze wy mi cos wiecej powiecie? aha... dodam jeszcze ze wchodze w te same ubrania i niby po nich nie widze zeby byly jakies mniejsze na mnie czy cos.
- Dołączył: 2009-05-05
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 4213
22 marca 2012, 21:59
no w sumie od listopada przytylam 2kg i od momentu wrzucenia tych 2 kg waga sie zatrzymala....
Edytowany przez 186kluseczka186 22 marca 2012, 21:59
22 marca 2012, 21:59
To bardzo możliwe że to po tabletkach. Kiedyś brałam Diane35 i w miesiąc przytyłam 5 kg mim uważania z jedzeniem. Przy moim wzroście to dużo. Tak więc albo zmień hormony albo w ogóle z nich zrezygnuj
- Dołączył: 2011-10-18
- Miasto:
- Liczba postów: 236
22 marca 2012, 22:03
Pat..I..Kot napisał(a):
To bardzo możliwe że to po tabletkach. Kiedyś brałam Diane35 i w miesiąc przytyłam 5 kg mim uważania z jedzeniem. Przy moim wzroście to dużo. Tak więc albo zmień hormony albo w ogóle z nich zrezygnuj
ok teraz tak z innego tematu :D gdybym zrezygnowala z hormonow tak np na miesiac, zeby zobaczyc czy wtedy waga wroci do normy a pozniej np jak dalje bedzie wysoka to za miesiac znowu zaczne brac to bedzie wielki szok dla organizmu? jezeli waga by mi spadla to z hormonow napewno zrezygnuje bo waga jest dla mnie wazniejsza :D
- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto: Brzeg Dolny
- Liczba postów: 276
22 marca 2012, 22:13
To normalne. Witaj w klubie. Też tak miałam od siłowni. Ja przestałam chodzić po miesiącu, bo się przestraszyłam, ale koledzy mi powiedzieli że wtedy się nie patrzy na wagę tylko na efekty i że tłuszcz się spala a mięśnie wzmacniają. Osoby, które nie chodzą na siłownie spadają przede wszystkim z masy mięśniowej + tłuszcz. A my na siłowni głównie tłuszcz, dlatego są takie różnice w wadze. Po jakimś czasie to się powinno unormować. Waga w sensie. Jednak patrz w lustro, nie na wagę. A i dodam, że masz szczęście, bo ostatnim razem jak ja napisałam na forum o swoim przypadku ( że jem max 1000 kcal dziennie, ćwiczę prawie codziennie a mi waga wzrasta to zostałam wyśmiana). Pozdrawiam!
23 marca 2012, 08:27
więc tak nie byłaś może wcześniej na jakiejś bardzo restrykcyjnej diecie ? jedną z opcji jest że metabolizm Ci zwolnił i stąd różnica w kg po źle przeprowadzonej stabilizacji. chodząc na siłownie często zatrzymuje się woda w organizmie no ale 3 kg to nieco za dużo tej wody chyba że to by było przed okresem.. możliwe również że tyjesz niestety od tabletek hormonalnych albo woda się od nich zatrzymuje..
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Pszczyna
- Liczba postów: 459
23 marca 2012, 19:42
a jakie ćwiczenia robisz na siłowni?
Aeroby, siłowe czy mieszane?
opisz swój trening.
- Dołączył: 2011-10-18
- Miasto:
- Liczba postów: 236
23 marca 2012, 21:26
aleksandrapl napisał(a):
a jakie ćwiczenia robisz na siłowni?Aeroby, siłowe czy mieszane?opisz swój trening.
moj ''klasyczny'' trening wyglada mniej wiecej tak:
- 45 min cross trainer (nie ten normalny tylko cos jakby cisnieniowy?)
- 15 min bieznia (bardzo szybki marsz, ze zmiana wysokosci)
- cwiczenia na posladki z malym obciazeniem
- triceps
- brzuszki
- rozciaganie ok 10 min
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Pszczyna
- Liczba postów: 459
24 marca 2012, 06:52
Mi trener ułożył w ten sposób:
- 20 min aerobów ( bieżnia-trucht, orbitrek (interwały, czyli ze zmiennym obciążeniem, lub wiosła) na rozgrzanie organizmu
- 5 min rozciągania
-do 30 min ćwiczeń siłowych ( ręce, nogi, brzuch po kilka urządzeń na każdą partię ciała w seriach 3x 15 powtórzeń) przy czym przerwa w seriach i zmianie urządzeń nie może być dłuższa niż minuta, żeby nie ochłodzić mięśni. Obciążenie dopasowane do mnie czyli takie które mnie męczy ale pozwala poprawnie wykonać każde ćwiczenie.
- 30 min aerobów - na tyle intensywnych że pot ze mnie cieknie
Takie ćwiczenia ułożył mi trener na pozbycie się wagi. (3 razy w tygodniu)
W ciągu trzech tygodni ubyło tylko 2 kg ale spodnie z tyłka spadają, a brzuch jest dużo mniejszy
Co do diety:
rano jem sporo ( najwięcej) 3 razy śniadanie o 7, 11, 14
obiad w miarę lekki ( bo jem o 16 a o 18 siłownia)
kolacja lekka owoc lub jogurt
P.S. pogadaj z trenerem,
Co do bieżni ja wolę trucht, widzę różnice w tętnie pomiędzy nim a marszem, a najlepsze spalanie jest na poziomie 70 % tętna max
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
24 marca 2012, 15:30
aleksandrapl napisał(a):
Mi trener ułożył w ten sposób:- 20 min aerobów ( bieżnia-trucht, orbitrek (interwały, czyli ze zmiennym obciążeniem, lub wiosła) na rozgrzanie organizmu- 5 min rozciągania-do 30 min ćwiczeń siłowych ( ręce, nogi, brzuch po kilka urządzeń na każdą partię ciała w seriach 3x 15 powtórzeń) przy czym przerwa w seriach i zmianie urządzeń nie może być dłuższa niż minuta, żeby nie ochłodzić mięśni. Obciążenie dopasowane do mnie czyli takie które mnie męczy ale pozwala poprawnie wykonać każde ćwiczenie.- 30 min aerobów - na tyle intensywnych że pot ze mnie cieknie Takie ćwiczenia ułożył mi trener na pozbycie się wagi. (3 razy w tygodniu)W ciągu trzech tygodni ubyło tylko 2 kg ale spodnie z tyłka spadają, a brzuch jest dużo mniejszyCo do diety:rano jem sporo ( najwięcej) 3 razy śniadanie o 7, 11, 14obiad w miarę lekki ( bo jem o 16 a o 18 siłownia)kolacja lekka owoc lub jogurtP.S. pogadaj z trenerem, Co do bieżni ja wolę trucht, widzę różnice w tętnie pomiędzy nim a marszem, a najlepsze spalanie jest na poziomie 70 % tętna max
A to trener Ci powiedzial abys po silowni jadla owoc/jogurt?
![]()
Chyba nie? |Lepiej wyjdziesz na tym jak bedziesz jadla porzadny posilek weglowodanowo-bialkowy... Przysiegam na babcie.
A a propos 'tycia' po silce. Dziewczyna/kobieta, ktora zaczyna cwiczyc, robi regularne cwiczenia silowe i ma dobrana specjalna diete moze liczyc na przyrost 0.25-0.75kg miesni na miesiac, i to tylko przez pierwsze pare miesiecy. Wiecej wagi w ten sposob nie mozna wyjasnic.
Chyba nie? |Lepiej wyjdziesz na tym jak bedziesz jadla porzadny posilek weglowodanowo-bialkowy... Przysiegam na babcie.
