12 marca 2012, 21:00
Jak myślicie, co lepsze , co daje lepsze efekty:
1. 2 godz jazdy dziennie na rowerku stacjonarnym na najlżejszym obciążeniu
2. Godzina dziennie skakania na skakance , z przerwami, średnie tempo
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2129
12 marca 2012, 21:25
dasz rade jezdzic 2 godz? :)
sory ale watpie
bez obrazy
![]()
a co do pytania to i rower i skakanka,
najlepiej troche na tym,
troche na tamtym :)
Edytowany przez lumenaaa 12 marca 2012, 21:27
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 601
12 marca 2012, 21:35
Właśnie skoczyłam 2500 i jestem bardzo zadowolona z siebie (że nie zrezygnowałam). Kiedyś skakałam bardzo regularnie i czułam się ze sobą świetnie - teraz chciałabym wrócić do tego stanu. Rower pewnie też jest super, ale dla mnie skakanka jest większym wysiłkiem i nie mam dużo czasu więc rower odpada:) Ale cokolwiek wybierzecie będzie dobrze - grunt to ćwiczyć;)