Temat: orbitrekujemy 2

Witam i zapraszam do wspólnego orbitrekowania


Zabawa trwa 6 tygodni:
20.02.2012 - 01.04.2012


Zasady:
1. Ścigamy się na orbitrekach podając swoje wyniki w minutach
2. Po każdym zakończonym tygodniu - w każdy poniedziałek wieczorem podsumuję nasze wyniki umieszczając je w tabelce.
3. W każdej chwili można do nas dołączyć
4. Nie musimy codziennie podawać swoich wyników, robimy to wtedy gdy nam pasuje, ale przynajmniej raz w tygodniu

Zapraszam

Wspomnienie po 1 edycji 
Pasek wagi
chyba tam dzielnie orbitrekuje, bo nas nie atakuje
Pasek wagi
jutro rano wejdziemy a tu calineczka dopisze z dziś 60 minut :)
I dobrze, swoją drogą te pogaduchy zainspirowały mnie, by w 12 edycji PiCh ogłosić codziennie jakiś czas na pogaduchy dla chętnych, np. codziennie o 22. Co o tym sądzicie?
Pasek wagi
Super pomysł, fajnie tak pogadać i mogłybyśmy się lepiej poznać. Co do godziny to też mogłybyśmy ustalić, żeby jak najwięcej osób mogło :)
I ten pomysł zawdzięczamy w gruncie rzeczy -  calineczce
Ja już zmykam, do zobaczenia jutro.
Pasek wagi
Oczywiście
do zobaczenia jutro
Witajcie

dodaje 30 min -razem 270 min

jogobella mam nadzieję że Cię nie rozczarowałam -miło że wierzyłaś że dam rade wczoraj godzinę ćwiczyć hehe

 Mirin- pomysł świetny ale chyba forum nie to heheh

aaaaa teraz się doczytałam - no zobaczcie wpadnę  w samo uwielbienie -nawet jak mnie leń ogarnie mogę być dla kogoś inspiracją hehehhe

zabieram się za pracę -miłego dnia Poskramiaczki machin piekielnych
Co to ma znaczyc nie chce mi sie!!! jestem wprost zbulwersowana!!!!      

Co ja w tv ogladam przez 2 godziny..a roznie zazwyczaj programy typu TLC, Discovery entertaiment, lub life style, a jak w Tv nic nie ma co mnie interesi to wchodze na ekino i ogladam filmiki, lub seriale jesli mam zalegle odcinki

ale od 1 maja ruszam do pracy wiec musze wymyslic jak wowczas bede orbitkowac, bo i czas sie skroci....

a dzis na razie z samego rana 90 minutek... jak dziecko zawioze do p-kola to jeszcze moze z 60 minute posmigam szybkim tempem... a jutro za to zrobie sobie wolne uwazam ze jeden, dwa dni wolnego tez organizmowi potrzebne..

no wiec razem 450 min

Calineczka!!! nie pisz tak brzydko :"piekielnych maszyn" bo sie jezdze obraza i zepsuja  moj to obecnie moja nawiekszy przyjaciel i zabjacz czasu wiec traktuje go odpowiednio.....
w sumie jeszcze tyle dobrze ze z nim nie gadam, bo by mnie jeszcze w dunskim wariatkowie zamkneli
Calineczka - brawo za wczoraj. Co do rozmów to mamy swoją starą grupę  i tam będziemy rozmawiać, bo inaczej to forum by nam pękło :)

Pasek wagi
Calineczka, czy mnie rozczarowałaś? Żartujesz chyba, jestem z ciebie bardzoooo dumna za wczorajsze 30 minut :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.