- Dołączył: 2011-04-09
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 444
18 lutego 2012, 19:35
Hey wszystkim...
Tak sie zastanawiam, bo przez ostatnie 5miesiecy, nie glodzac sie, chodzac okolo 1h dziennie i okolo 2-3h w weekendy, dosc szybki marsz schudlam okolo 13-14kg... Zastanawiam sie czy bieganie jest lepsze czy zostac przy moim marszu... uwielbiam chodzic i moge maszerowac godzinami... z bieganiem to max 1-1.5h i sie mecze wiec nie wiem czy powinnam zmieniac czy dalej maszerowac?? Teraz to maszeruje min. 2h dziennie, czasem do 4h... Jakie sa rezultaty?? Jaka roznica??
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Male
- Liczba postów: 551
18 lutego 2012, 19:37
podobno, żeby schudnąć zaleca się umiarkowany wysiłek... poza tym jeśli się to u Ciebie sprawdziło i do tego bardzo lubisz chodzenie, to wg mnie lepiej przy tym zostań:)
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
18 lutego 2012, 19:39
jak widać się chudnie, ostatnio widziałam program w którym lekarz mówił ze chodzenie jest wcale nie gorsze od biegania i że jest za chodzeniem czestym, więc co lekarz to opinia co organizm to metoda, trzymaj sie swojej metody skoro na ciebie działa:)
- Dołączył: 2011-04-09
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 444
18 lutego 2012, 19:42
No tak sie mowi, ze sie nie chudnie, ale jakos nie wydaje mi sie zeby udalo mi sie tak ladnie schudnac jedzac okolo 1500-1600kcal gdybym nie maszerowala... Wiecie moj chod, a raczej marsz to nie spacerek tylko tzn power walk albo speed walk
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
18 lutego 2012, 19:45
jasne że takie marsze pomagają ja jak sie odchudzałam jakiś czas temu i zrobiło sie ciepło zamiast jeździć tramwajem wszedzie chodziłam i kg pięknie leciały
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: safjrur
- Liczba postów: 528
18 lutego 2012, 19:58
Po prostu spróbuj biegania. Jeśli ci się spodoba to stopniowo zastępuj marsz bieganiem. np. najpierw jeden, potem dwa tygodniowo. a jesli ci się nie będzie podobało, to nic na siłę (jeśli będziesz się zmuszała to w koncu zaprzestaniesz całkowicie ruchu i taki będzie efekt). Traktuj może sport nie tylko jako sposób na odchudzanie, ale jako przyjemność i nagrodę?
18 lutego 2012, 20:01
Osobiście preferuję bieganie, z bardzo prostej przyczyny, po prostu więcej się spala. Przez 1 h biegu można spalić 600 kcal. :)
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1438
18 lutego 2012, 20:09
Marsz jest bardzo skuteczny, jeśli nie jest w powolnym tempie i trwa dłużej niż 45 minut ;)
- Dołączył: 2011-04-09
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 444
18 lutego 2012, 20:19
tak jak pisalam oba sprobowalam... co do marszu to sa dni, ze maszeruje do 4h, co do biegania to do 90min. Oba lubie, jednak wole maszerowanie... Czasem mam ochote pobiegac, wiec biegam... Uwielbiam kazdy rodzaj ruchu... zastanawialam sie tylko nad roznica w efektach