Temat: problem z tyciem+ jakie ćwiczenia?

Jestem zdesperowana, słuchajcie ja już naprawde nie wiem co mam ze soba zrobic;/, Odchudzałam się na diecie 1200kcal, schudłam z 62kg do 49/50. Potem rozpoczełam stabilizacje, co tydzień dodawałam 100kcal, wszystko było ok, doszłam do 2400kcal (wykonywałam lekkie ćwiczenia w domu+ pracowałam fizycznie ok 5 dni w tyg., do tego nauka na uczelni) ale zauwazyłam że obwody robią się coraz większe, dlatego postanowiłam stopniowo obniżać kcal aż wszystko sie ustabilizuje, więć obniżałam 2300-nadal tyłam, 2200- ciągle to samo, w końcu chcąć zrzucić cm które mi przybyły postanowiłam że zejde do 2000kcal i będe więcej ćwiczyć. I tak też zrobiłam jem teraz +/- 2050kcal tak mniej więcej, ćwicze w miare możliwości (teraz troszke mniej ze wzgledu na sesje i miałam przerwe w pracy 2 miesiące prawie) i co się dzieje? obwody zamiast sie ustabilizowac ewentualnie wrócic do pierwotnego stanu, w dalszym ciągu się powiększają? I o co chodzi?? waga też stale rośnie, gdyby chodziło tylko o wage a obwody byłyby takie same, nie przejmowałabym się tym ale obwody rosna razem z wagą, wazyłam 49kg teraz juz 53,5kg. Jestem naprawde zdesperowana bo nie wiem co się ze mną dzieje, przeciez niedługo bede wazyć tyle co przed odchudzaniem, tylko ze wtedy wpier*alałam słodycze, miałam kompulsy i miałam prawo tyle ważyc a teraz ćwicze, licze kcal i efekt taki sam?? Nie chce juz bardziej obniżać kcal bo do ilu zejde do 1000 i znowu będe tyc? A nie chce mi sie wierzyć że jem za duzo, nawet moje zapotrzebowanie wynosi ok. 2100kcal przy obecnym ruchu więc naprawde nie rozumiem...nie mozliwe jest żeby dla 20-letniej dziewczyny która ćwiczy i żyje w miare aktywnie 2000kcal to było za duzo, chyba że stosowalabym wcześniej głodówke, a tak nie było.;/

Naprawde nie wiem juz co mam robic, nie wiem jak zbić te cm i wagę, jakimi ćwiczeniami? chociaz teraz wątpie już w skuteczność jakichkolwiek ćwiczeń...

Mam w domu bieżnie magnetyczną, myslicie że taki marszobieg ok. 30-40min dziennie mógłby pomóc? Mam też rowerek i jeżdze na nim 1-1,5h dziennie ale efekty są takie jak opisałam wyżej;/ nie wiem co mam robić doradzcie mi proszę, jestem zdesperowana

Ja więcej chudnę na 1500kCal niż na 1200 czy 1000... wbrew matematyce na głodowych dietach ciężej schudnąć.

Na trzęsące się ciało można jakoś zaradzić. Nie tylko ćwiczenia siłowe rzeźbią. W jodze/pilatesach i tym podobnych dziedzinach są ćwiczenia/pozycję przy których mięśnie się wzmacniają bez przelewania potu i zadyszki. Czasem wystarczy tylko przyjąć odpowiednią pozycję i utrzymać ja przez 30s. Przy wielu ćwiczeniach wykonuje się ruch, ale powoli (im wolniej tym lepiej). Nie przeciąża to układów krwionośnego i oddechowego.
hej, mi sie wydaje, ze moze masz problemy hormonalne.. ja w ciagu roku przytylam 25kg i do dzis sie ich pozbyc nie moge.. wiec moze pojdz do rodzinnego, niech da Ci skeirowanie do endokrynologa? albo jezeli Cie stac to idź prywatnie (na wizyte czeka sie 3 miesiace, lub wiecej)
narazie  postanowiłam że zaczne więcej cwiczyć, i nie wiem może będe więcej pila? A jesli np. zatrzymuje mi się woda w organizmie to przez picie dużej ilości płynów ta woda nie będzie mi sie zatrzymywać czy jak to jest?
podwoilas ilosc kalorii , a to znaczna przesada, twoj organizm spowolnil metabolizm na tych 1200kcal, stabilizacja widocznie byla za krotka

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.