- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
5 lutego 2012, 15:23
ćwiczę codziennie skakanka 30 min, potem 8 min legs, 8 min abs, 100 pół brzuszków na piłce, 8 min stretch...2 razy w tygodniu siłownia i basenik:) i tak się zastanawiam, czy oby w domu nie za mało ćwiczę?? może powinnam dłużej na skakance skakać?? ale szczerze to po 30 min mam dosyć:/ oczywiście jeden dzień w tygodniu całkowicie robie sobie wolne:) waga się rusza powoli ale się rusza ....
napiszcie ile Wy razy w tygodniu ćwiczycie po ile minut, co robicie czy macie efekty...
ja jeszcze do tego mam dietę MŻ, kalorie przestałam liczyć ale myślę że 1700 to napewno nie przekraczammm
5 lutego 2012, 15:46
pon, śr, pt nd po 45 min do godziny ... taniec plus cwiczenia, brzuszki, rozciąganie nożyce... itd..
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
5 lutego 2012, 15:48
to niech któraś vitalijka napisze jak wie co najpierw robić tą skakankę czy te 8-minutówki?? najlepiej ta która jest pewna:)
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4096
5 lutego 2012, 15:50
2 razy w tygodniu po 60 min !
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4096
5 lutego 2012, 16:13
wiem ze malo , ale jak cwiczylam latem 5 razy w tygodniu a pozniej przestalamm to waga szybko wzrosl , mimo tego ze diete trzymalam jak wczesniej.
Wiec stwierdzilam, ze przeciez nie dam rady cale zycie cwiczyc 5 razy w tygodniu, lepiej rzadziej a caly rok
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11059
5 lutego 2012, 16:39
w założeniu 6x w tygodniu co najmniej po 45 minut-godzinie ale nie bardzo mi realizacja tego wychodzi, muszę przyznac.
Edytowany przez it.girl 5 lutego 2012, 16:40
5 lutego 2012, 20:58
staram sie codziennie ale dojdzie do tego chcec, znudzenie + inne obowiazki
cwicze prostownik na pilce, wymachy nog, przysiady, brzuszki, i sklony skosne. zwykle 3 serie
(oporcz 1 cwiczenia) po xx powtorzen. nie wiem ile minut, bywa ze np sklony boczne zrobie rano,
potem zajme sie obiadem, pocwicze brzuszki, zajme sie czyms i pocwicze przysiady.
jak mi sie chce to podziele sobie cwiczenia, albo cwicze wiekszosc za jednym zamachem