- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
5 lutego 2012, 15:23
ćwiczę codziennie skakanka 30 min, potem 8 min legs, 8 min abs, 100 pół brzuszków na piłce, 8 min stretch...2 razy w tygodniu siłownia i basenik:) i tak się zastanawiam, czy oby w domu nie za mało ćwiczę?? może powinnam dłużej na skakance skakać?? ale szczerze to po 30 min mam dosyć:/ oczywiście jeden dzień w tygodniu całkowicie robie sobie wolne:) waga się rusza powoli ale się rusza ....
napiszcie ile Wy razy w tygodniu ćwiczycie po ile minut, co robicie czy macie efekty...
ja jeszcze do tego mam dietę MŻ, kalorie przestałam liczyć ale myślę że 1700 to napewno nie przekraczammm
5 lutego 2012, 15:29
*półprzysiady na złączonych nogach z rękami wysuniętymi w przód
*półprzysiady w szerokim rozkroku z rękami opartymi na biodrach
*unoszenie nogi w kierunku sufitu w leżeniu bokiem
♦unoszenie zgiętej nogi piętą w stronę sufitu w podporze
♦ unoszenie zgiętej nogi w podporze na zewnątrz
♦ unoszenie zgiętej nogi w leżeniu przodem piętą w stronę pośladków
♠ spinanie mięśni brzucha w leżeniu tyłem z nogami wyprostowanymi w górze
♠ brzuszki skośne
♠ skłony do boku w rozkroku
♥ A6W
♥ hula-hop 15 min
to z ćwiczeń "dywanowych"
ogólnie trenuję ręczną 6 razy w tygodniu więc jest mi troszkę łatwiej.
do tego 1-2 razy w tygodniu basen :)
jeżeli chodzi o ćwiczenia dywanowe to robiłam je już kiedyś i spadło mi 10cm w biodrach, 5 w udach i 10 w brzuchu :) więc ładnie ubywało cm :D
najlepiej ćwiczyć w domu ok. 60-70 min. bo tłuszczyk spala się dopiero po 25min
powodzenia :D
Edytowany przez handbalara 5 lutego 2012, 15:32
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 2028
5 lutego 2012, 15:29
5 razy w tygodniu po 1,5-2 h.
5 lutego 2012, 15:31
Ja ćwiczę codziennie oprócz poniedziałku, czwartku i soboty :) w pon i czw mam po dwa wf w szkole, a w sobotę chcę trochę odpocząć :D ćwiczę średnio półtorej godziny, wchodzi w to rozciąganie się, dywanówki i godzina na rowerku stacjonarnym :D ćwiczenia mam ułożone przez trenera audio z Vitalii, widzę efekty, nie są jakieś szokujące, ale jednak są i to mnie motywuje :)
Pamiętaj, że organizm zaczyna spalać tłuszcz dopiero po 20-30 minutach intensywnego wysiłku, więc choć staraj się ćwiczyć więcej niż pół godziny i się rozciągaj :D najlepiej jakbyś ćwiczenia "modelujące" wykonywała na początku, a dopiero potem skakała na skakance, bo dzięki temu spalisz trochę więcej tłuszczu :) pozdrawiam :D
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
5 lutego 2012, 15:36
no to co ćwiczę w domu to mi schodzi 70 min, ale właśnie ktoś mi wcześniej napisał że lepiej najpierw cardio i aeroby czyli skakanka a dopiero potem te 8-minutówki i rozciąganie, więc teraz już sama nie wiem
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 317
5 lutego 2012, 15:38
Ćwiczę codziennie po ok pół godzinki :
-brzuszki
-nożyce poziome i pionowe
-scyzoryki
-hula hooop ok 10 min, ale dopiero zaczynam i za bardzo nie wychodzi mi kręcenie :D
Wykonuję tylko ćwiczenia na brzuch, żeby było widać trochę mięśnie ;)
- Dołączył: 2011-12-27
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 183
5 lutego 2012, 15:38
Ja zależy którego dnia. Ale zazwyczaj 60 min 5 razy w tyg
5 lutego 2012, 15:38
z tego co kojarzę to jest chyba na odwrót :)
ale nie jestem fitneską więc głowy uciąć nie dam
5 lutego 2012, 15:39
staram się ćwiczyć codziennie po 2 godziny;)
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 893
5 lutego 2012, 15:44
ćwicze już piąty dzień okoly 2 godzin dziennie :rower stacjonarny, hula hop i brzuszki na dolna czesc brzucha ;)