Temat: odsniezanie :)

Witam Dziewczyny, 

Dzis zaszalałam i zafundowalam sobie caly talerz spaghetti ociekajacy sosem. Jedzac ten solidny obiad spojrzalam za okno i nagle mnie olsnilo co zrobic by nie poszlo w boczki :D mianowicie zaraz po skonczonej uczcie chwycilam za lopate i odsniezylam caly podjazd wraz z podworzem (uczucie zaraz po boskie ^^). Jak myslicie ile spala sie przez takie odsniezanie ?  
samo zdrowie tylko pogratulowac pomyslu;)nawet jak duzo nie spalilas to sie pewnie swietnie bawilas a jakie cwiczenia na rece przy okazji hihi.
w warszawie nie pada snieg;(
Pasek wagi
z tej rozbierznosci mozna wywnioskowac ze jest pare sposobow odsniezania ;p a co do rak to jeszcze czuje napiete bicepsy :D 
haha i brawo o to chodzilo;)zazdroszcze tego sniegu ah....
Pasek wagi
chetnie troche bym oddala bo jest go zdecydowanie za duzo ;p 
na pewno sporo kalorii spaliłaś :-) Ja po odśnieżaniu jestem padnięta, bardziej niz po siłowni, bo mam tego spory kawałek :D
Nie wiem czemu, ale właśnie trafiłam na ten wątek i uświadomiłam sobie, jak bardzo się cieszę, że jest lato!  Chociaż pomaga spadalać kalorie, to odśnieżanie  jest moją zimową zmorą!Odechciewa mi się wszystkiego zanim jeszcze wyruszę z domu w świat. Jak dobrze, że są WAKACJEEE!:d

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.