- Dołączył: 2012-01-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 578
31 stycznia 2012, 20:55
Zapraszam Was bardzo na wycieczkę po stolicach naszej pięknej Europy. (trasa Warszawa-Warszawa)
Każdy jeden skok = 1 km.
Trasa jest następująca:
Warszawa-Wilno(Litwa) - 446 km
Wilno-Ryga(Łotwa)- 299km
Ryga-Tallinn(Estonia) - 329km
Tallinn-Moskwa(Rosja) - 1033 km
Moskwa-Mińsk(Białoruś) - 792 km
Mińsk-Kijów(Ukraina) - 531 km
Kijów-Warszawa - 761 km
Razem daje nam to 4101 km
Wydaje mi się, że nie jest to aż tak dużo. Nie ma określonego czasu, każdy "doskacze" w swoim tempie. Start - jutro(01.02.2012r). :)
![]()
Zapisywać się można max do niedzieli, 5 lutego. :) Potem możemy już się nie spotkać w podróży...
Edytowany przez YvonneS 7 lutego 2012, 23:32
7 lutego 2012, 16:17
Ja skaczę średnio 100 podskoków w 50 sekund, lajkonikiem, nisko skaczę
7 lutego 2012, 20:00
7.02 - 150km
Wilno-Ryga 229km (zostało 95km) ZALICZONE!
-150km
------------------
-55km
Ryga-Talin 329km - 55km = 274km.
800/4101km.
Edytowany przez IrieWoman 7 lutego 2012, 20:04
- Dołączył: 2012-01-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 578
7 lutego 2012, 23:28
Warszawa-Wilno(Litwa) - 446 km
Wilno-Ryga(Łotwa)- 299km
Ryga-Tallinn(Estonia) - 329km
- wyskakałam 200, do Tallinnu, ale te 130 jeszcze dzisiaj zrobię. :)
- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 1940
8 lutego 2012, 10:18
Moge sie jeszcze na ostatni z ostatnich momentow zapisac? Mam akurat wolne to spokojnie nadrobie to co juz przeskakalyscie.
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 4
8 lutego 2012, 18:21
Można sie jeszcze zapisać ???
- Dołączył: 2012-01-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 578
8 lutego 2012, 18:54
Gratulacje Zechija! :) Oczywiście, poinformuję Cię, następnym razem zrobię trasę "nieco" dłuższą :)
Jeżeli będziecie skakać to czemu nie, i tak zbyt wiele dziewczyn, które się zapisały nawet nie zaczęły skakać, więc nie będziecie aż tak bardzo w tyle :)
9 lutego 2012, 13:36
Dziękuje ;) właśnie to jest najgorsze, że niby się piszą a później albo zapominają albo co gorsze odpuszczają
9 lutego 2012, 13:36
Dziękuje ;) właśnie to jest najgorsze, że niby się piszą a później albo zapominają albo co gorsze odpuszczają
- Dołączył: 2010-01-04
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 1539
10 lutego 2012, 23:53
ja przestałam skakać kiedy się zmierzyłam i spadło mi 4 cm w biuście. Kupię sportowy biustonosz to znowu dołączę. Na razie odpadam...