- Dołączył: 2007-12-31
- Miasto: Gdzieś;)
- Liczba postów: 708
20 marca 2008, 16:28
20 marca 2008, 16:42
no to nurtujace ptanie:) z jednej strony nie powinno sie jesc przed cwiczeniami bo moze spowodowac to mdłości i bole brzucha,bedziesz czula sie ciężko,a z drugiej jeśli bedziesz jadła kolację po cwiczeniach bedzie juz po godzinie 18stej więc żołądek będzie wolniej pracował a tkanka tłuszczowa szybciej się odkładała.
20 marca 2008, 16:44
Jeśli już więc zdecydujesz sie na kolację po cwiczeniach zjedz coś lekkiego np.jakąs sałatkę lub owoc bądz jogurt:)) pozdrawiam
- Dołączył: 2007-06-19
- Miasto: Chicago
- Liczba postów: 8484
20 marca 2008, 16:47
Nie powinno sie cwiczyc bezposrednio przed jedzeniem ,ani zaraz po.Ja tez chodze pozno spac i dlatego jem ostatni posilek o 19.00.A na rowerku jezdze czasami nawet o 23.00 jak ogladam film.
- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1390
20 marca 2008, 16:49
ja ostatni posiłek jem jakąś godzinkę (lub więcej) przed ćwiczeniami. Dawniej jadłam po ćwiczeniach..ale przeszkadzało mi to że mam taki pełny brzuch idąc spać.
20 marca 2008, 17:50
WolaniePrzezCisze - głupoty wygadujesz. i co do jedzenia po 18 i co do tego, co powinna jeść po ćwiczeniach.
christi - jeśli ćwiczenia wieczorem: zaraz po ćwiczeniach możesz (ale nie musisz) zjeść jakiegoś węglowodana, tzn. kawałek owoca, albo wypić izotonika. jeśli trening nie był zbyt intensywny, nie musisz, ale przy intensywnym, szczególnie siłowym, jest to wskazane (żeby uzupełnić poziom glikogenu). a potem w ciągu godziny należy zjeść BIAŁKO, najlepiej twaróg, czy serek wiejski... kolacje na 2h przed pójściem spać (bzdurą jest, że po 18 się nie strawi i wejdzie w dupę, a co jeśli ktoś chodzi spać o 2 w nocy? 8h bez jedzenia?), ale ma to być samo białko. Jeśli zjesz w ciągu godziny od treningu białko, ale nadal zostaje ci kilka godzin do pójścia spać - zjedz to białko na dwie raty. Ja akurat po ćwiczeniach jem, a potem na godzinę przed pójściem spać piję porcję izolatu białka kazeinowego (chroni mięśnie, dostarcza białko etc., rozkłada się 7h, czyli metabolizm pracuje) i piję je (a nie jem) dlatego, że też nie lubię z ciężkim żołądkiem chodzić spać.
dziewczyny - nie wolno dopuścić do długich przerw w jedzeniu, bo to kiepskie dla metabolizmu.
- Dołączył: 2007-06-19
- Miasto: Chicago
- Liczba postów: 8484
20 marca 2008, 18:12
Asuana - z tego co piszesz wynika,ze ja moglabym jesc kolacje o 23.00-23.30, bo chodze spac kolo 2.00.
Badzmy powazni!
20 marca 2008, 18:18
a czemu nie o 23? ja chodzę spać też o 1-2 w nocy i piję białko koło północy.
okej, węglowodany można sobie darować, ale białko można spokojnie jeść i o 23, jeśli chodzisz spać tak późno. poza tym jedzenie o 20 jak chodzi się spać o 2 jest moim zdaniem złe dla metabolizmu. przerwy w jedzeniu powinny być nie dłuższe niż 3h! (poza snem, oczywiście;)
20 marca 2008, 18:19
poza tym, mi jakoś w dupę nie wchodzi jedzenie po 18, a jem min. 2 posiłki po tej godzinie
20 marca 2008, 18:27
Asuana, gdzie takie białko kupić?
Ja mam bardzo zrąbany metabolizm. Może to przez to że ostatni posiłek jem o 18 -18.30? a chodzę spać ok 23