11 grudnia 2011, 13:49
Hej, hej ;D Otóż, marzę o ładnym wcięciu w talii. Mam z natury płaski brzuszek, ale niestety bez wcięcia... od tygodnia codziennie kręcę po pół godziny hula hoopem, ale nie wiem czy to wystarczy? Chyba nie mam zalążków na talię. Dodam, że moja bardzo szczupła mama też nie ma wcięcia... Czy są jakieś ćwiczenia, które naprawdę działają? Z góry dziękuję;)
11 grudnia 2011, 13:54
skośne brzuszki i twister ponoć wyrabia dobrze talię, ale nie sprawdzałam.
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
11 grudnia 2011, 13:54
ten hulahop będzie najlepszy ;) myśle że po jakimś czasie zobaczysz efekty :) dorzuć jeszcze brzuszki skośne i skrętoskłony :)
chociaż nie oczekuj jakiejś super wcięcia skoro ani ty ani twoja mamy nie miałyście :) taka budowa
- Dołączył: 2011-10-09
- Miasto:
- Liczba postów: 361
11 grudnia 2011, 14:04
ja sobie wyrabiałam poprzez skrętoskłony :) miałam fajne wcięcie :)
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
11 grudnia 2011, 14:07
mi pomógła 6 weidera i aeroby
11 grudnia 2011, 14:12
hula hop, A6W, brzuszki skośne :)
11 grudnia 2011, 14:25
Brzuski skośne poprzedzone brzuszkami prostymi, bo dopiero gdy zmęczymy mięsień prosty brzucha zaczynają pracować pozostałe, nożyce pionowe i poziome, skłony talii w bok, no i obroty talii na twisterze przykładów no i odchylani talii do tyłu, czyli ćwiczenie odwrotne do brzuszków. A hula hop jak najbardziej na tak :) możesz jeszcze spróbować zapisać się na taniec brzucha lub zumbę, jesli lubisz taniec i aktywność w grupie :)