9 grudnia 2011, 21:45
Czesc, jestem tu nowa :)
prawie 12msc temu urodzilam wspaniałą coreczkę.
zawsze bylam szczupla (49kg)
Teraz jestem nieco cięższa (68)
zle sie czuje ze sobą i chcę cos zrobic, probowalam roznych cwiczen i bez rezultatów.
postanowilam,ze wezmę się za cwiczenia jillian michaels.
Może są jakies dziewczyny które dolączą do mnie? jestem cholernie ciekawa efektów.
wiem,ze swieta sie zblizaja i pewnie niewiele bedzie chcialo sie przylaczyc ale czekam.
Mam pierwszy dzien za sobą. zaczynam robic 1 faze przez 10dni. Spocilam się i jest fajnie :)
27 grudnia 2011, 16:59
hej, poszukujesz wciąż współzawodniczki? ja od jakiegoś czasu zaczynam dietę "od jutra" i chyba pokuszę się o jakieś wsparcie, a ćwiczę właśnie z Jillian :-)
27 grudnia 2011, 23:15
witaj,
no tak zaprzestalam tych cwiczen na rzecz innych tez z jilian poniewaz tamte juz jakos nudzily mi się i nie męczyly a dzis robilam "banish fat boost metabolism" i się niezle upocilam :d
28 grudnia 2011, 08:11
też mam BFBM za sobą, daje niezły wycisk :D dlatego najpierw chcę zrobić 30 day shred, później dopiero przejść do BFBM. zresztą Jillian ma jeszcze kilka ciekawych programów, np. Ripped in 30
28 grudnia 2011, 09:14
tak sie zastanawiam czy cwiczymy codziennie? bo przy 30day tak trzeba bylo a jak z innymi cwiczeniami?
dodatkowo jakas diete stosujesz?
28 grudnia 2011, 09:28
no ja oficjalnie zaczynam dopiero dziś... zawsze ćwiczyłam codziennie, więc mam nadzieję, że i tym razem tak będzie ;)
jestem wegetarianką, nie stosuję żadnej diety, staram się po prostu jeść mniej i zdrowiej. a Ty?
28 grudnia 2011, 10:02
dokladnie to samo z tym,ze jem mięso. Zastanawialam się nad dietą 1200kcal ale chyba nawet tyle zjadlam badz ciut wiecej..przy malym dziecku nie ma jakos czasu na porządne jedzenie.
no to co...zaczynamy?:)
28 grudnia 2011, 11:25
zaczynamy, zaczynamy :) rozumiem, że jesteśmy sobie nawzajem wyrocznią? :D
28 grudnia 2011, 11:33
taaa hehe ale wiesz co...strasznie szybko sie zniechecam i boje się,ze zaprzestane. Dzis znowu nie wytrzymalam calego programu musze chyba przejsc na lzejsze.
i ten brzuch....taki wielki ;/
28 grudnia 2011, 11:59
dlatego właśnie zaczynam od łatwiejszego30day shred, tak jak mówiłam. trzeba w końcu sobie zrobić samej prezent :-)))