8 grudnia 2011, 20:07
Po jakim czasie można zacząć ćwiczyć po zjedzeniu obiadu lub kolacji?
Jeśli zaczyna się ćwiczyć tuż po posiłku, to czym to grozi? Jeśli oczywiście czymś grozi...
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 1679
8 grudnia 2011, 20:17
grozi chyba tylko kolką :P i tym ze gorzej sie cwiczenia wykonuje z pełnym brzuchem ja tam stram sie cwiczyc 2 h po posilku
8 grudnia 2011, 20:18
satoko napisał(a):
grozi porzyganiem się
Na rowerze stacjonarnym też? :)
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
8 grudnia 2011, 20:19
jakbym miała się w jakikolwiek sposób wysilać po jedzeniu, poza leniwym spacerkiem ewentualnie, to by mnie zemdliło, jazda na rowerze się wlicza jak najbardziej
8 grudnia 2011, 20:20
jak cwicze ok 40 do 1 h po
8 grudnia 2011, 20:25
Minimum godzina moim zdaniem.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
8 grudnia 2011, 20:38
grozi: kolką, rzygami, złym samopoczuciem. W zależności co zjem - jak coś lekkiego, to po 1h, jak coś cięższego, to po 2-3.
8 grudnia 2011, 21:03
mnie nigdy nie przeszkadza uczucie pełności. nawet jakby zaczął od razu po posiłku.
jednak zazwyczaj ćwiczę nie szybciej niż godzina.