- Dołączył: 2010-09-04
- Miasto:
- Liczba postów: 209
1 grudnia 2011, 18:12
od m-ca cwicze od pon do pt , staram sie jesc wszystko w normalnych zdrowych ilosciach i ...
dziwnie sie czuje..jakas taka bez energi jestem, zmeczona i ble...
ale
najgorsze jest ze podczas najprostrzych cwiczen cala sie trzese, moje
miesnie, wszystko :( nie daje mi to sily... rozmawialam dzis z moja
siostra i chyba wiem juz od czego to jest..ja jem sniadania dopiero po
treningu, rano jest w domu maly stresik, dzieci przyszykowac do wyjscia
itp i nie mam czasu ani checi na jedzenie, dlatego jem po treningu
miedzy 10 a 11.. moze to brak jedzenia z rana???
A WY JAK MYSLICIE?!
dzis
mialam w planach aby wieczorkiem wyskoczyc na thabo-aby sie naprawde
nameczyc, spocic i wyzyc ale nie mam sily, checi itp....wczoraj juz nie
bylam na stepie bo tak sie zle czulam..kurcze
inaczej sobie to wyobrazalam..cwiczenia, super samopoczucie i sily a
tak... po m-cu cwiczen czuje sie poprostu wyczerpana...czemu??? powinnam jakies witaminy jesc?
1 grudnia 2011, 18:15
Ja ja nie zjem porządnego śniadania to nawet jakbym jadła w ciągu dnia niezliczone ilości kalorii to i tak jestem osłabiona i taka "zdechła".
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Rat Race Town
- Liczba postów: 7341
1 grudnia 2011, 18:18
wszedzie tluka nam do lbow, zeby jesc sniadanie, a Ty tu takie pytanie zadajesz....
- Dołączył: 2010-09-04
- Miasto:
- Liczba postów: 209
1 grudnia 2011, 18:21
jem sniadanie ale puzniej
- Dołączył: 2010-09-04
- Miasto:
- Liczba postów: 209
1 grudnia 2011, 18:30
o 7 rano a po 8 juz jestem na silowni
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
1 grudnia 2011, 18:31
i jesz dopiero po 3-4 godzinach
![]()
ja bym umarła.....po 3 godzinach od wstania ja jestem już po II śniadanku;) Wstaję o 6:15, o 6:30 - I śniadanie, 9:30-II śniadanie a po 12 zjadam obiad;)
Edytowany przez malalady 1 grudnia 2011, 18:35
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
1 grudnia 2011, 18:33
zdecydowanie za późno jesz śniadanie
na banana zawsze znajdzie się czas rano, lub wstań połgodziny później i zjedz normalne śniadanie
- Dołączył: 2010-09-04
- Miasto:
- Liczba postów: 209
1 grudnia 2011, 18:37
wiem wiem..ale jakos nie mam ochoty a o czasie juz nie wspomne na jedzenie...ale chyba musze sie jakos zmotywowac bo naparwde czuje sie jak balonik bez powietrza