Temat: spacery!!!

A ja polecam spacer - szybki marsz bez zadyszki 3 razy w tyg po 20 min..i kazdego tygodnia dodajemy 5 min:)
sprawdzcie dziewczyny:):):)dziala cuda..i gubi tak nielubiany przez nas tluszcz z brzucha:)
POLECAM!!!!sama zaczynam rowniez od dzisiaj;)
Pasek wagi
to ja tyle idę do pracy bez zadyszki w 20 min. przez 5 dni w tyg. też polecam
Pasek wagi
Ja codziennie chodzę na spacery, nawet po 2  godz;D Przyjemne z pożytecznym 
Pasek wagi
Ja na uczelnię idę 20 minut szybkim tempem, czasami po 3x w obie strony, co daje 2 godziny marszu ;) Przeważnie idę 2x, więc ponad godzinę. Cudów jak na razie brak.
ja codziennie do kolejki musze dojsc w jedną stronę 20 min, zawsze ide szybko bo mi sie spieszy , czyli razem wychodzi 40 min. Jakos efektow nie zauwazylam;p
ja też lubie chodzić, wczoraj nawet zrobiłam sobie taki spacero-marsz 45 minutowy
spalanie podobno zaczyna sie po pol h ?;> czy nawet wiecej:P
tak wszyscy chodzą do pracy, na uczelnie itd. efektów brak, bo z mojego doświadczenia wynika, że trzeba dodać to 30 minut wieczorami, po powrocie z pracy. zamiast położyć się na kanapie dodatkowo pomaszerować :)))
Godzina dziennie - trasa 6 km. To daje efekty z tego co pamiętam. Kiedyś udało mi się tak odchudzić mojego psa :D A przy okazji i ja trochę schudłam.
Niekoniecznie - po prostu teraz chyba się zaprawiłam w bojach i mój organizm nie odczuwa wysiłku trwającego tak krótko. Kiedy zmieniłam szkołę i zamiast dojeżdżać, zaczęłam chodzić (około 25-30 min.) schudłam w rok około 5kg bez zmiany diety czy czegokolwiek (w każdym razie nie świadomie). Jeśli ktoś prowadzi bardzo stacjonarny tryb życia, to może odczuć takie spacery, ale jeśli ktoś i tak sporo chodzi, to 40 minut nawet wieczorem nic mu nie da.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.