17 października 2011, 19:56
tak jak w tytule, jest mi strasznie niedobrze po cwiczeniacg, tzn cwicze na orbim 45 min dziennie, jezdze zazwyczaj godz po jedzeniu, nie objadam sie, ale pomimo to jest mi niedobrze po cwiczeniach, chce mi sie wymiotowac, moj zoladek szaleje, na sama mysl w tym momencie o jedzeniu mam odruch wymiotny, wkurza to!!! co jest grane???
17 października 2011, 20:48
@
jestemstrasznaGdy zjesz coś organizm nastawia się na trawienie i nie można bez odczekania przynajmniej 2 godzin wykonywać ćwiczeń bo organizm się pogubi będzie miał sprzeczne sygnały tu chce trawić i przekazał swoje zasoby krwi do trawienia a ty każesz mu wykonywać cwieczenia i możne się to skończyć wymiotami, kolką.
Edytowany przez drake 17 października 2011, 20:49
- Dołączył: 2010-12-18
- Miasto:
- Liczba postów: 12
27 października 2011, 00:05
Dokładnie, za mała przerwa pomiędzy posiłkiem a ćwiczeniami. Żołądek nadal trawi to co zjadłaś (zależy tez co jesz, bo gorzej jest jeśli coś ciężkostrawnego). Próbowałaś może jeść zaraz po ćwiczeniach? JA tak robię rano.... ćwiczę przed śniadaniem a czasami jeśli ćwiczę po południu to również przed posiłkiem i czuje się świetnie. jedzeniem uzupełniam sobie zapas energii, którą zużyłam na ć2iczenia. Pozdrawiam
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto:
- Liczba postów: 202
27 października 2011, 04:01
A ile dni juz cwiczysz?
Mysle ze to sa toksyny ktore na poczatku organizm pozbywa sie podczas cwiczen jezeli to sa twoje pierwsze dni cwiczen. Tez na poczatku tak mialam, po kilku dniach organizm sie przyzwyczail do duzego wysilku. Cwicz minium 2 godziny po posilku a po cwiczeniach zjedz jakas mala przekaske, owoc albo jogurt.