- Dołączył: 2008-08-15
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 96
9 października 2011, 23:11
Witam, planuję zacząć chodzić na siłownię,chcę chodzić 5 dni w tygodniu,po 1,5 h 3 dni wysiłkowe,2 aeroby. Diety nie planuję nie obżeram się. Ale moją zmorą jest słodkie, nie umiem i nie chcę bo do kawki małe co nieco muszę mieć ;)
Chcę zgubić 8 kg max,i tu pytanie do was czy bez diety uda mi się, ale za to ćwicząc intensywnie. Znajdzie się tu ktoś doświadczony kto podpowie ile kalori mam zjadać w dni treningowe a ile w wolne? I czy przykładowe 2 sznytki chleba z obkładem na śniadanie i kolację to dużo?
Edytowany przez jucha1980 10 października 2011, 00:21
- Dołączył: 2009-05-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1504
10 października 2011, 06:00
ja jak chodzilam na silownie nomalnie jadlam
10 października 2011, 09:12
Ja ćwiczę co 2 dni na siłowni i czasem kuszę się na jakieś słodkości, a mimo to spadają mi centymetry i kilogramy ;) Wszystko z głową i z umiarem ;)
10 października 2011, 09:15
Mnie udało się schudnąć 12 kg (od trzech lat utrzymuję stałą wagę) bez rezygnowania ze słodyczy (a potrafię zjeść ich dużo:)). Regularne posiłki i dużo sportu:) Chociaż obecnie próbuję się odzwyczaić od słodyczy (bo u mnie to już jest nałóg)...
10 października 2011, 11:13
Jeśli nie będziesz przesadzać ze słodyczami, to schudniesz. Ja z nich nie rezygnuję.
- Dołączył: 2008-08-15
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 96
10 października 2011, 11:57
zauważyłam że gdy parę dni nie zjem słodkiego potem nadrabiam, pochłaniam wszystko co jest słodkie w zasięgu ręki a najgorzej w dni przed miesiączką i w trakcie
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
10 października 2011, 14:15
nie wiem co wy takie cięte na słodkie jesteście, jedno czy dwa ciasteczka krzywdy jej nie zrobią jeśli będzie ćwiczyć to spali je bez problemu i jeszcze, może troszkę tłuszczyku spadnie :)
przez taką mentalność później się czyta kolejne "tragiczne" wpisy pt.: "obżarłam się zjadłam batonika i dwa cukierki co robić lecieć do wc i wymiotować? pomocy!"
Edytowany przez YoungLady 10 października 2011, 14:16
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto:
- Liczba postów: 5376
10 października 2011, 14:45
jakby co to słodkie najlepiej jeść bo treningu cardio ;)
też mam/miałam rytuał słodkiego do kawy i z ciężkim sercem się z niego wycofuję. kawa tylko do śniadania, a śniadania przeważnie jem raczej na słodko niż słono. no i ogólnie lepiej ograniczyć kawę, zdrowiej :)
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Alderaan
- Liczba postów: 12868
10 października 2011, 15:31
> jedząc słodycze a ćwicząc to Ci nic nie da!! nie
> jedz słodyczy, reszta normalnie, ćwicz i wtedy
> zobaczysz efekty
Da, da! Ja tak robię, a przesadnie nie ćwiczę, i słodycze zjadam i jeszcze do tego chudnę!