Temat: wyzwanie na rowerek stacjonarny. :D

Witam .:D

Co wy na to by postawić sobie wyzwanie na rowerek stacjonarny.? ;)

też jestem chętna, ostatnio nie mogę się zmobilizowac do systematycznej jazdy, a rowerek stoi i się kurzy:-P
Isabelle69 - rower - wieszak..skąd ja to znam.. 
regina29 - 18 października? Co tak późno :)?

Czyli co..od poniedziałku po 30 minut? Więcej, mniej? :) 
Ja mogę zaproponować 32 minuty 
Od poniedziałku po 30 minut, pięć dni w tygodniu i co tydzień zwiększamy o 5 minut, żeby dojść do 45 - minutowego treningu.
> Od poniedziałku po 30 minut, pięć dni w tygodniu i
> co tydzień zwiększamy o 5 minut, żeby dojść do 45
> - minutowego treningu.
Jak dla mnie bomba:D Mam nadzieję,że dzięki Wam dziewczyny w końcu się zmobilizuję do jazdy na rowerku;))Jeszcze mam pytanko na jakim obciążeniu jeździcie na swoich maszynach??
ja tez sie dolaczam :) jezdzilam juz w czwartek i pt ale mnie troche miesnie nog bola dlatego sobote i niedziele zrobilam sobie wolne i zaczynam znow jutro :)) a jezdze czasowo jak mi sie chce - jakies 40-50 minut
A więc witamy annuanti
Ja jeżdżę na najmniejszym obciążeniu - chcę pozbyć się cm w udach ;)

No to jutro zaczynamy ! :)
to ja też :D to jedyne co mogę robić z ćwiczeń narazie, więc mi pasuje :D
Czesc ja rowniez chce sie przylaczyc tylko nie mam licznika nie dziala bedzie zegarek, ja zaczelam juz dzis 30 min i 30 krecenie kolem. To zaczynam od jutra z Wami.
To ja też dołączę ! Od poniedziałku obowiązkowo minimum 30 minut :) Z książka, filmem, muzyką, etc. Potrzebuję motywacji żeby zrzucić 4 kg, do dzieła !
Jestem za  .:D mi bardzo pasuję te 30minut od poniedziałku do piątku . ^^

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.