- Dołączył: 2011-09-20
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 296
3 października 2011, 17:50
Witam.
Mam dylemat i byłabym wdzięczna za pomoc.
Moim głównym problemem są spore obwody i brak jędrności. Schudłam już sporo (w sumie ponad 10kg) i przez ten czas wykonywałam proste ćwiczenia w domowych warunkach, spacerowałam, trochę biegałam.
Chciałabym ujędrnić ciało, ale przede wszystkim zgubić nadprogramowe centymetry.
Zastanawiam się na co powinnam kłaść główny nacisk: ćwiczenia siłowe w domu (mam plan treningowy ze strony super-sylwetka), bieganie czy ćwiczenia cardio (z płyt).
Myślałam żeby rozłożyć sobie te ćwiczenia w ten sposób: 2 razy w tygodniu ćwiczenia siłowe, 3 razy ćwiczenia cardio, a codziennie wieczorem lekka przebieżka (1km na początek).
Staram się utrzymywać dietę low carb (wracam do niej po krótkiej przerwie).
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam. :)
Edit: wpisałam swój plan treningowy (10 post w temacie).
Edytowany przez Elficka 7 października 2011, 15:01
3 października 2011, 18:19
Ja bym to rozłożyła tak jak Ci się podoba, jesteś dziewczyną, mięśni nie nabierzesz tak szybko więcdobrze by było cwiczyć siłowo, ale musisz pamietać ze wtedy waga może podskoczyć, ale obwody pójdą w dół. Bieganie zawsze jest dobre :) no prawie. A te cardio z płyt traktowalabym jako dodatek do tego wszystkiego :)
3 października 2011, 19:15
zapoznaj się z torrentami - p90x, jillian michaels, insanity, brazil butt lift
- Dołączył: 2011-09-20
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 296
3 października 2011, 21:17
Lenislawa wcześniej stawiałam właśnie na siłowe, ale efekty były mizerne, więc zaczęłam się wahać, czy aby nie postawić na cardio, ale z drugiej strony więcej osób radzi mi to samo, co Ty - czyli cardio traktować jako dodatek, urozmaicenie, trening dla kondycji.
Okamgnieniexx dzięki za tytuły. :)
- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3822
3 października 2011, 21:58
Wszystkie aeroby (bieganie, plywanie, cardio, rowe) a jako dodatek Mel B lub cos podobnego:)
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Cmolas
- Liczba postów: 1099
4 października 2011, 17:44
przedewszystkim musisz wyczuc siebie i swoje cialo mi np. cwiczenia silowe nic nie daja ... ale bieganie za to strasznie duzo... + kondycja schudlem kilka kg.. tylko ale to widac bo jestem teraz jak to kumpel powiedzial bardziej zbity... a ja tam na wadze tego nie widze ani po swoim ciele ;p
- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3822
4 października 2011, 18:48
Wyczuc swoje cialo? Raczej robic aeroby i tyle. Aeroby najlepsze na schudniecie a silowe cwiczenia na rozrost masy miesniowe... Czyli jesli chcesz schudnac to np. biegaj a miesnia zostana na tym poziomie lub minimalnie sie rozrosna w zalerznoci od konkurencji ale nie tak jak na silowni a jak chcesz miec wieksze miesnia to dodac sobie trening na silowni...
- Dołączył: 2011-09-20
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 296
5 października 2011, 10:24
Chmmm...a jeżeli chodzi o bieganie, to lepiej robić sobie dzień-dwa dni przerwy, czy można biegać codziennie?
5 października 2011, 10:35
Zaleca sie przynajmniej 1 dzien w tyg dla regeneracji
- Dołączył: 2011-09-20
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 296
7 października 2011, 14:58
Ustaliłam sobie trening:
pn - siłowe w domu + bieganie
wt - przerwa
śr - bieganie
czw - siłowe w domu
pt - bieganie
sb - siłowe w domu + bieganie
nd - przerwa
Czy taki zestaw jest optymalny?