- Dołączył: 2011-06-23
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 20
21 września 2011, 21:05
Hej :) mam pytanie, czy próbowałyście może aqua aerobiku? Czy jest to przyjemniejsze i bardziej efektywne od zwykłego aerobiku? Ile coś takiego kosztuje i na jakie partie mięśni działa najlepiej? Pytam, bo zastanawiam się nad taką formą ćwiczeń :)
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 677
26 września 2011, 22:43
U mnie nie ma basenu. Musiałabym dojeżdżać ok. 50km na basen a karnet kosztuje 130zł za 10 wejść po 45mint. Gdybym miała basen w mojej miejscowości to bardzo chciałabym chodzić.
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto:
- Liczba postów: 100
28 października 2011, 14:51
Ja własnie zastanawiałam się czy wybrać zwykły aerobik czy aqua i wybrałam wodę ze względu na pot, obciążenie stawów i zapach. Koszt 16-18zł, a jednorazowe 30zł. Ciekawe z jakich miast jesteście, że u Was tak tanio? 12zł? 50zł za miesiąc 2x w tygodniu - czyli 6zł za lekcję? Aż się wierzyć nie chce..
W czasie ćwieczeń pot ścieka mi po czole, ale chłodnawa woda dodaje ochłody i czuję się super. Po 45minutach chce mi się bardzo pić - i wypijam duszkiem pół litra wody. Polecam!
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto:
- Liczba postów: 100
10 listopada 2011, 12:06
No i jestem już po 9 zajęciach aqua aerobiku i coraz bardziej mi się podoba. Nic nie chudnę, ale to wynik złej diety
![]()
Po zajęciach czuję się jednak wspaniale.
![]()
Wczoraj tak przykładałam się do ćwiczeń, że złapał mnie skurcz w prawą łydkę, ale na szczęście pod koniec zajęć...
Niektórych ćwiczeń nie umiem wykonać
![]()
np. Stanąć na makaroniku.... Widziałam że kobitkom się udawało, ale ja chyba mam jakąś złą technikę stawania na tym wężu, bo się przewracam, tracę równowagę i nijak nie mogę go wcisnąć pod wodę... Hm....
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto:
- Liczba postów: 100
10 listopada 2011, 12:07
No i jestem już po 9 zajęciach aqua aerobiku i coraz bardziej mi się podoba. Nic nie chudnę, ale to wynik złej diety
![]()
Po zajęciach czuję się jednak wspaniale.
![]()
Wczoraj tak przykładałam się do ćwiczeń, że złapał mnie skurcz w prawą łydkę, ale na szczęście pod koniec zajęć...
Niektórych ćwiczeń nie umiem wykonać
![]()
np. Stanąć na makaroniku.... Widziałam że kobitkom się udawało, ale ja chyba mam jakąś złą technikę stawania na tym wężu, bo się przewracam, tracę równowagę i nijak nie mogę go wcisnąć pod wodę... Hm....