31 sierpnia 2011, 12:48
Witajcie,
postanowiłyśmy z dziewczynami, że zaczniemy od września ćwiczyć i ustalimy sobie dzienny limit :) Każda z nas wybiera sobie ćwiczenie, które danego dnia będzie wykonywać. Zrobimy tabelkę i jeżeli ktoś wykona chociaż jedno powtórzenie mniej to w ćwiczenie będzie niezaliczone. Jeden dzień będzie wolny. :) Ustaliłyśmy:
Pajacyki- 100
Podskoski na skakance- 200
Rowerek stacjonarny- 30 minut
Półbrzuszki- 100
Każda z nas podaje, co chce wykonywać. Oczywiście możecie podać swoje. Jak któraś ćwiczy na orbiterku, stepperze, kręci hula-hop czy robi a6w :) Ustalimy razem limit. Zapraszam! :)
1 września 2011, 19:37
Mój plan to będzie coś takiego:
CODZIENNIE :
100 pajacyków
cw na brzuszek ->
http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-na-plaski-brzuch/plaski-brzuch-w-tydzien/tylko u mnie to bedzie na zasadzie ze nie w tydzien, a 1 tydz 10 powtorzen w 3 seriach , kolejnego 10 i tak powoli.
cw na uda ->
http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-na-uda/cwiczenia-na-uda-w-5-minut/cw na pupe -> 8 min buns
+ pilates na nogi ale to gdy bedzie czas i ochota :) i tenis lub taniec...
Mam pytanie jak myslicie, czy moglabym te cwiczenia rano zalatwiac.. przed/30 min po sniadaniu?
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 743
1 września 2011, 21:19
u mnie cwiczenia zaliczone:P
- Dołączył: 2008-11-02
- Miasto: York
- Liczba postów: 156
1 września 2011, 21:47
Hello!
Wlasnie zrobilam brzuszki i cwiczenia na rece. Jutro sobie pobiegam :)
1 września 2011, 21:53
wlasnie ide robic cwiczenia wiec mozna uznac juz za zaliczone :D
2 września 2011, 06:17
U mnie wczoraj +
i dziś też zaliczyłam..
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 497
2 września 2011, 15:30
Za dzisiejszy dzień czyli 2 września poproszę plus zrobiłam 100 brzuszków :) (RANO!!!)
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 497
3 września 2011, 10:34
Okej, nie wiem co się z wami stało ...
Ja dzis już zrobiłam moje 100brzuszków
3 września 2011, 11:42
Miłego wesela! :) Ja jestem, ja żyję! Przepraszam, że mnie nie było. Po prostu jak wróciłam wczoraj ze szkoły chłopak mnie "uprowadził" i dopiero po 23 byłam w domu i od razu spać bo umarłam :)