Temat: Hoopdancing - taniec z hula dla początkujących

Zapraszam gorąco, wszystkich chętnych do nauczenia się hoopdancingu. Ten temat będzie, mam nadzieję, takim kącikiem, gdzie bedziemy mogli dzielić się doświadczeniem, wskazówkami, nieść wsparcie i pomoc, dzielić sukcesami.


Ze znanych mi form aktywnosci, hoopdancing jest jedną ze zdecydowanie najprzyjemniejszych, zarówno do wykonywania, jak i do oglądania. Sama kręceniu kółkiem zawdzięczam sporo - mnóstwo radości, utratę centymetrów w talii i przede wszystkim pożegnanie z koszmarnymi bólami krzyża. Niedawno postanowiłam zabrać się ciut bardziej na poważnie za hoopdancing.

Wykonując hoopdancing można spalić 300-400kcal na godzinę, choć patrząc na to, jak spocona byłam wczoraj po dziesięciu minutach trenowania jednego z podstawowych ruchów, śmiem twierdzić, że czasem i sporo więcej ;)

Gorąco zapraszam do zabawy i wspólnego kręcenia :)


A to będzie nasz hymn:
>KLIK<


Figury hoopdancingu - triki:
Waist to lasso 
Lasso to waist 
Vortex Vortex po polsku 
One leg escalator 
Helicopter spin
Vertical Step Through 

tienna świetnie ci idzie. Ja jestem zazdrosna . Moje hula już czekają w Polsce i nie mogę się doczekać.

Mam prośbę. Wypisz w pierwszym poście nazwy figur w hoopingu. Będziemy mieli podgląd. 

No, dziewczyny, piszcie co u was :P Ja się dzisiaj ostro wzięłam za kręcenie, bo po południu znowu na wyjeździe, to potem dużo nie pokręcę. A miałam całymi dniami z kółkiem hulać, hihi ;) Co prawda nie bardzo mam jak mierzyć czas, muszę poprosić, żeby mi zegar zainstalowali na dworze, ale już się cała spociłam. Kółko na szczęście skutecznie odgania komary (z wyjątkiem tych, które na nogach siadają).

Vortexu na razie się nie nauczyłam, ale próbuję. Jakoś ten sposób pokazany przez hoopsmilesa mi nie podchodzi i próbuję się nauczyć po swojemu. Za to waist to lasso już mi wychodzi bardzo ładnie, z powrotem prawie też :P Escalator w jedną stronę już idealnie, w drugą całkiem, całkiem... I paru innych rzeczy się uczę. Do tego ćwiczę kręcenie kółkiem osiemdziesiątką (bo jak tak dalej pójdzie, to zapomnę jak się normalnie kręci... kółko mi spada co chwilę, nawet to największe ;) ).

Ewulka, a jak u ciebie. Widzę, że kręcisz dużo, nauczyłaś się czegoś nowego?

Jasiunia, trzeba by powymyślać polskie nazwy.
Wrzucę w pierwszym poście nazwy z linkami do tutoriali, będzie od razu wiadomo, o co chodzi. Wrzucajcie nazwy, które jeszcze trzeba podlinkować.

Ok. zamieść wszystko i ja też będę na bieżąco pisać.

Założyłam konto na YT [MsJasiunia]. Znajdźcie mnie dziewczyny i dodajcie do znajomych. Ja jeszcze nie łapię o co chodzi na tej stronie. Geniusze komputerowi tak mają

Mam nowy filmik:
 
>>klik<<

Ja też na YT za dużo nie siedziałam, wygląda na to, ze nie ma tam opcji dodawania do znajomych. Można dodać coś co najwyzej do ulubionych, chociaż moge się mylić.
Tienna nieźle wymiatasz! ;D Ja kręcę długo, bo taki sobie cel obrałam i mam nadzieję, że będę się tak trzymała ;) Chociaż nie wiem czy dzisiaj dam radę wykręcić tak dużo, bo możliwe, że gości będę miała ;)

Na razie nie uczyłam się niczego nowego bo Ostatnio nie miałam za dużo czasu. Jak już to powtarzam to co już się nauczyłam ;)

Co do YT - nie założyłam sobie jeszcze konta, ale mam w planach ;)
To się może przydać: shoulder/chest hooping and vertical chest hooping  by groovinmegzz
Dzisiaj dużo kręcenia, mało nauki, nie chciało mi się za bardzo wychodzić na dwór, między innymi ze względu na komary. Za to wymyśliłam śmieszny sposób kręcenia ;) Zobaczę później, czy da się to do czegokolwiek wykorzystać. No i ćwiczę technikę, ćwiczę i ćwiczę..... W sensie kręcenie - na biodrach, w talii, na kolanach, ciutkę na klacie (ale dzisiaj nie wychodzi, chyba mam zbyt śliską sukienkę). Musze się pilnować, zeby nie kręcić za dużo na "miękkich" plecach, bo potem mogę mieć problemy z kręgosłupem, ale bardzo mi się takie kręcenie podoba i jest ciężko. Najbarziej mi służy takie zwykłe, spokojne krecenie w talii, ale już po chwili przychodzi mi do głowy coś innego i muszę tego spróbować :P mięśnie same się rwą, żeby to kółko podrzucić jakoś inaczej....
Podnoszenie kółka z ziemi: Hooping pick-up lines by ammre
No komary są straszne! Aż boję się na dwór wychodzić bo tak gryzą.. :(
Ja ostatnio nie mam za dużo czasu na hooping - praca, nauka.. (tak wiem wakacje, ale muszę co nieco nadrobić przed październikiem ;)
Dzisiaj dostałam telefon od jednego ze sportingu i powiedzieli mi, że nie mają w hurtowni hula hop sportowe.. normalnie s-u-p-e-r, ale jest jeszcze nadzieja, że kumpela przywiezie mi je z zagranicy :):) 
Tak dla motywacji: two months of hooping

ewulka, a kupienie na allegro nie wchodzi w grę?Dla mnie był to najprostszy sposób.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.