31 lipca 2011, 11:45
Idę dzisiaj na rower i tak się zastanawiam ile czasu muszę pedałować, żeby cokolwiek zaczęło się spalać
31 lipca 2011, 12:05
A ja nie wiedziałam, o tym spalaniu tłuszczu! Super wiadomość ;)
Roweryk stacjonany dla mnie jest strasznie nudny... Ja nie mogłam 10-20 minut na nim wytrzymać. A na zwykłym mogę 2h bez problemów jeździć. Tylko rzeczywiście, on jest uzależniony od pogody.
Jak lubisz jeździć na stacjonarnym, to postaraj się ze 40minut wytrzymać. Pozdrawiam.
31 lipca 2011, 12:10
Tłuszcz spala się cały czas, lecz im dłużej jeździsz tym więcej się go spala ( po 30 minut aż w 80% spala się tłuszcz). Ja teraz jeżdżę 1 godz. dziennie :)
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 284
31 lipca 2011, 22:48
A jest jakies tygodniowe optimum, ktore nalezaloby 'przejedzic', zeby dalo to jakiekolwiek efekty? 8 h / tydzien jest wystarczajace czy jeszcze troche dolozyc?