Temat: Jillian Michaels -30 Day Shred - schudnij w 30 dni

Jesteś mega ambitna. Ja jestem w stanie wstać max o 6.30 po pierwszym śniadaniu Szefowej. Chyba, że zarządzi nocne manewry i je o 2, a później jeszcze rozmawia z miśkami z karuzeli i tak zlatuje do 4, czasem 5. Wtedy Małż wstaje, a mama idzie spać i wstaje grubo po 9...

Podziwiam Cię klemensik :) Ja daję radę zrobić Jillian przed pracą, ale jak idę na 10 :) Jak mam na 8 (czyli muszę wyjść ok 7.30 tak jak Ty), to nie ma szans, żeby zwlec dupę z łóżka przed 6... Tyle że praca + dzieci + dom to niezła mobilizacja do dobrej organizacji czasu i pewnie masz to już opanowane do perfekcji :) 

Jak tam dziewczyny wczoraj i dzisiaj poszło?

Ja właśnie zaliczyłam 8. Ale to zdecydowanie nie był mój dzień... Wymiękałam. Serio, poprzednie dni szły mi bez problemu, aż się dziwiłam, że daję radę zrobić całość, a dzisiaj ledwo ledwo i kilka powtórzeń odpuściłam... Myślę, że to wina @ i przez to jestem trochę osłabiona. Tylko jeśli tak, to teraz ze 3 dni kiepskie będą do ćwiczenia... :/

hej właśnie  dokonałam dnia 8. W przeciwieństwie do  Ciebie Kropka poszło mi  w końcu lekko. Ale wlaczylam sobie RANCZO i było extra! Efekt po 7 dniach to  -2 cm w talii !

Ja wczoraj miałam dzień 19, i wkurza mnie, że mam za ciężkie ciężarki (2 kg) i nie mogę i tak niektórych ćwiczeń wykonywać do końca :/ ale jak już prawie 20 dni z nimi przećwiczyłam, to nie będę już zmieniać. Na razie doskonalę ten 2 lvl, na 3 wejdę dopiero za jakiś tydzień :)

klemensik - w tydzień -2 cm, super :D

Klemensik, super!! Ja się nie mierzyłam. Początkowo założenie było takie, że mierzenie dopiero po zakończonym całym programie, czyli za miesiąc. Ale nie wytrzymam :) Dlatego teraz po każdym lvl. Także mi wychodzi we wtorek, a najlepiej w środę rano :)

Caffettiera, wow!! 2kg? Ja bym po kilku powtórzeniach padła :) Podziwiam!!

Ja  ćwiczę  od 3 dni  z małymi butelkami po kubusiu wypełnionymi wodą. Ważą  może po 30 dkg. Ale od  czegoś trzeba zacząć!

Hej dziewczyny :) z chęcią przyłączę się do Was, ja ćwiczę od 4 dni :D  Na starcie zrobiłam sobie zdjęcie i pomierzyłam się żeby widzieć czy coś ubywa :) Czytałam ostatnio bloga jednej z dziewczyn która ćwiczyła 30 day shred i napisała tam że zaskakujące efekty zaczynała mieć po 2 levelu wtedy najwięcej cm jej leciało. Zobaczymy jak to u mnie będzie , a jak nie będzie to chociaż mięśnie i kondycję wzmocnie . Pozdrawiam :)

Hej fenikss :)

Dobre podejście :) Ja zakładam podobnie - mam nadzieję, że będą widoczne efekty w cm, dlatego też się sfotografowałam z każdej strony i pomierzyłam dokładnie :) A nawet jeśli nie, to chociaż będzie "podkład" pod kolejne programy. Bo oczywiste jest, że na 30ds nie zamierzałam zakończyć :) Lepsza kondycja, trochę mocniejsze mięśnie - a potem już z górki :)

No dokładnie a i ciało już mniej będzie "galaretowate"