- Dołączył: 2010-04-03
- Miasto: Ubabuba
- Liczba postów: 481
30 czerwca 2011, 13:09
Wszyscy wiemy, że po około 30 min. ćwiczeń organizm zaczyna spalać tłuszcz. Ja ćwicze 2 godziny: 1 godzina ćwiczeń powiedzmy siłowych na nogi, brzuch, ręce; 30 min hula-hop; 30 min jazdy na rowerku stacjonarnym. I właśnie moje pytanie brzmi jak to jest z tym spalaniem tłuszczu? Czy po 30 min obojętnie jakiego ruchu organizm zaczyna go spalać, czy po 30 min ćwiczeń aerobowych? I jak myślicie jak to jest w moim przypadku?
30 czerwca 2011, 13:15
Organizm nie spala tłuszczu po 30 min. ćwiczeń, ale od samego początku.
"Przez pierwsze 20 minut treningu aerobowego spala się w 80% węglowodany, a w 20% tłuszcz
Od 20 do 40 minuty treningu aerobowego spala się już tylko w 50% węglowodany i w 50% tłuszcz
Powyżej 40 minuty treningu aerobowego spala się w 20% węglowodany, a w 80% tłuszcz"
Edytowany przez hailstone 30 czerwca 2011, 13:15
30 czerwca 2011, 13:17
Na forum sfd nieźle opisali tą zależność. Chodzi tutaj też o początkowe spalanie glikogenu. Z tego co pamiętam (choć mogę się mylić), to właśnie najlepiej po krótkiej rozgrzewce robić ćwiczenia siłowe, a potem aerobowe. Ja na razie stawiam na stosunkowo krótki, ale bardzo intensywny (jak na moje możliwości) trening cardio. Potem wezmę się za interwały i siłownię.
30 czerwca 2011, 13:19
Wszyscy wiemy, że po około 30 min. ćwiczeń organizm zaczyna spalać tłuszcz - yy wszyscy wiemy, że tłuszcz spala się od początku ćwiczeń.
- Dołączył: 2010-04-03
- Miasto: Ubabuba
- Liczba postów: 481
30 czerwca 2011, 13:29
> Wszyscy wiemy, że po około 30 min. ćwiczeń
> organizm zaczyna spalać tłuszcz - yy wszyscy
> wiemy, że tłuszcz spala się od początku ćwiczeń.
Yy to dobrze że "wszyscy wiecie" że od początku, no to ja też już wiem:]
A czy ćwiczenia siłowe też w jakiś sposób powodują spalanie tłuszczu?
30 czerwca 2011, 13:33
"
A czy ćwiczenia siłowe też w jakiś sposób powodują spalanie tłuszczu?"
Mechanizmu Ci nie wytłumaczę, bo pamiętam tyle o ile i nie chcę wprowadzać w błąd, ale czytałam, że dla kształtowania sylwetki najlepsze są ćwiczenia siłowe (np. trening obwodowy na siłowni) oraz interwały.
Poszperaj w googlach - jest sporo informacji na ten temat (zwłaszcza na forum sfd).
- Dołączył: 2010-04-03
- Miasto: Ubabuba
- Liczba postów: 481
30 czerwca 2011, 13:40
Ok, dzieki za info poszperam i poczytam:)
30 czerwca 2011, 13:44
Najgorsze jest to, że można natrafić na sprzeczne informacje. Ja początkowo miałam totalny mętlik w głowie, ale powoli zaczynam sobie układać konkretny plan działania. Powodzenia! :}
Edytowany przez Kamaelka 30 czerwca 2011, 13:44
- Dołączył: 2010-04-03
- Miasto: Ubabuba
- Liczba postów: 481
30 czerwca 2011, 13:46
> Aeroby najlepiej na początku, dopiero potem zająć
> się ćwiczeniami siłowymi. Do spalania tłuszczu
> ważny jest też ujemny bilans kaloryczny, w innym
> przypadku energia pobierana jest z glikogenu
> mięśniowego. Dlatego dieta -> aeroby, moim zdaniem
> w takiej kolejności. Dodatkowo można się wspomóc
> spalaczem tłuszczu, wiem, że podczas treningu na
> rzeźbę takie coś jest bardzo przydatne. Polecam ci
> coś takiego Super Cuts , bardzo dobry i niedrogi
> produkt, przyśpieszający spalanie tłuszczu
A czy nie jest tak że mięśnie pomagają spalać tłuszcz i czy przypadkiem nie powinno się się ćwiczyć tego i tego od początku? A i dodam, że ćwicze już dlugo, ale zawsze mam problem z utrzymaniem diety. Teraz jakoś idzie:)
- Dołączył: 2010-04-03
- Miasto: Ubabuba
- Liczba postów: 481
30 czerwca 2011, 13:56
> Najgorsze jest to, że można natrafić na sprzeczne
> informacje. Ja początkowo miałam totalny mętlik w
> głowie, ale powoli zaczynam sobie układać
> konkretny plan działania. Powodzenia! :}
No właśnie ciągle natrafiam na sprzeczne informacje. A o tych interwałach to słyszałam i nawet próbowałam, ale jakoś szybko się zniechęciłam i wróciłam do zwykłej jazdy na rowerku. Na początku jeździłam godzine, a teraz już tylko pół, bo zależy mi na hula-hop i ćwiczeniach siłowych, bo wydaję mi się, że to po nich widze największą poprawe. Kamelka widziałam twoje fotki, niby kg różnicy a super zmiana, ćwiczenia jednak działają cuda:)