Temat: skakanie na skakance

No więc mam takie pytanie.
Czy skaczecie na skakance w domu?
Jeśli tak to w butach czy bez? Nie linczujcie mnie od razu
Nasunęło mi się takie pytanie ponieważ kiedyś czytałam ,że komuś coś się działo ze stopami jak skakał bez butów i się zastanawiam teraz jak robić ,a nie pamiętam już tamtego wątku .

ej dobre pytanie:))) ja jak dlugo skakalam na skakance to mnie stopy bolaly albo czulam takie ciagniecie kujace. Pewnie lepiej w butach ale nie wiem:))

ja skaczę w grubych skarpetach :D po całkowitym na boso trochę mi kolana odpadały, ale mam wrażliwe;)
Pasek wagi
Skaczę w skarpetkach bo inaczej zaczepia mi się skakanka ;) 
A w butach jak wspomniała Aryaa za dużo hałasu. 
Ja skaczę w trampkach, dlatego,  że jak mam "skuchę" i przywalę sobie skakanką w paluszek to mnie tak bolą paluszki, że się odechciewa ;p hehe
Ja radze skakac w butach...skakalam na boso i robily mi sie odciski na stopach..Na dodatek jak skakalam , pekla mi kosc w stopie (nie wiem jakim cudem)..no i teraz mam piekny bialy gips do kolana..;/
a ja skaczę na dworze, mam swój metr kwadratowy na chodniczku na podwórku.
skaczę w porzadnych adidasach (stare, ale jare), w stroju soprtowym

tu jak z bieganiem - nalezy miec buty, bo bez nich można bardzo łatwo narazić się na kontuzję, skręcić kostkę i tylko niepotrzebnie obciazyć nasze ciało, pamiętajcie, że to jednak duzy wysiłek, odbijamy przecież całą swoją wagę w górę i w dół
jednak poszłam na dworek :d
tam się lepiej ćwiczy niż w domu : )

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.