Temat: Efektywność ćwiczeń 10-15 minut

Czy któraś z was ćwiczyła zestawy ćwiczeń ok. 10-15 minut z youtube (fit lovers, mel b i inne, jest tego mnóstwo) i miała efekty? Mam małe dziecko i jego cierpliwość wystarcza na wykonanie akurat takich ćwiczeń, robiłabym dwa zestawy dziennie. Nie chodzi mi o spektakularne efekty, wagę mam za niską, więc żadne spalanie, chciałabym tylko ujędrnić ciało po ciąży - szczególnie brzuch i pośladki. Myślicie, że to ma sens, czy może lepiej robić coś innego, co dałoby lepsze efekty?

Nie wiem kiedy rodziłaś ale polecam zacząć od konkretnych ćwiczeń "po ciąży", które w pierwszej kolejności aktywizują mięśnie głębokie i odbudowują siłę mięśni roziągniętych w czasie ciąży. Ja po pierwszym dziecku o tym nie wiedziałam i byłam bardzo z siebie dumna, że szybko wróciłam do przedciążowej aktwności, dopiero po drugim zaczęłam czytać i byłam w wielkim szoku, jaką można sobie zrobić krzywdę zbyt szybko wskakując na "normalne" ćwiczenia. Babka na "Trening dla mam" ma ciekawe artykuły na ten temat i zestawy ćwiczeń na youtubie.

Też teraz robię 10-minutówki i czuję, że coś się dzieje z mięśniami, jak kiedyś będę miała więcej czasu to będę ćwiczyć więcej, póki co nawet te mini zestawy robię na raty ;)

ScarletFeather napisał(a):

Mam małe dziecko i jego cierpliwość wystarcza na wykonanie akurat takich ćwiczeń, robiłabym dwa zestawy dziennie. Nie chodzi mi o spektakularne efekty, wagę mam za niską, więc żadne spalanie, chciałabym tylko ujędrnić ciało po ciąży - szczególnie brzuch i pośladki. Myślicie, że to ma sens, czy może lepiej robić coś innego, co dałoby lepsze efekty?

"Ujędrnić" to taki babski eufemizm dla wzmocnienia i zwiększenia masy mięśni ;]

2 razy dziennie po 15 minut wystarczy, żeby mieć efekty, o ile zachowa się pewne wymogi. Jak ktoś wspomniał, muszą to być intensywne treningi, masz być zmęczona po każdym. W jednym takim zestawie powinnaś celować w jedną partię mięśni albo w jeden wzorzec ruchowy, żeby zdążyć spompować mięsień. Gdyby Twoim celem była redukcja "przeplatańce" dałyby większy wydatek kaloryczny, ale skoro chcesz zwiększyć masę mięśniową, nie będzie to moim zdaniem wskazane. Na yt jest mnóstwo gotowych zestawów na brzuch, pośladki, uda do zrobienia w te 10-15 minut, próbuj różne z nich, mięśnie lubią urozmaicenia. Taki czas wystarczy na szybki trening pompek lub "superserie" hantlami na ramiona i barki. Możesz też robić coś w rodzaju "drop setów", które w domowych warunkach polegałyby na tym, że gdy nie masz już siły wykonywać ćwiczenie trudniejsze, robiłabyś jego łatwiejszą wersję, czyli np. przejście z pompek zwykłych na pompki na kolanach. Skracasz maksymalnie czas odpoczynku między seriami. Zadbaj o zróżnicowanie treningu i zaangażowanie najlepiej wszystkich grup mięśniowych, nawet jeśli masz priorytet w postaci pośladków i brzucha. I nie ćwicz danej partii, kiedy masz wyraźne zakwasy, pozwól mięśniom się zregenerować. Po jakimś czasie ciało zaadaptuje się do wysiłku i będziesz mogła zwiększyć częstotliwość treningów nawet do tych 2 razy dziennie. Warto dokupić do domu hantle, drążek, gumy treningowe, później może jakiś TRX albo kółka gimnastyczne. W miarę rozwoju zwykłe domowe ćwiczenia bez sprzętu przestaną być wymagające i przyda się jakieś urozmaicenie.

Co do żywienia, powinnaś zachowywać nadwyżkę kaloryczną i dostarczać odpowiednie ilości białka, żeby mięśnie miały warunki do rozwoju.

Bdaviss90 napisał(a):

Ja od jakiegoś czasu ćwiczę mel b pośladki i efekt jest niesamowity. Gdybym nie miała zdjęć przed i po to sama bym nie uwierzyła że 15 minut może coś dac. Wiadomo że nie rozbuduj tymi ćwiczeniami mięśni ale pośladki się podniosły,bułki pod posladkami zmalały także dla mnie super.

Ten niesamowity efekt podniesionych pośladków to właśnie rozbudowa mięśni przy ewentualnej utracie części tkanki tłuszczowej. Oczywiście hipertrofia mięśni przy takich zabawach będzie ograniczona, a zmiany zaobserwują przede wszystkim osoby początkujące.

pestka.jablkowa napisał(a):

Nie wiem kiedy rodziłaś ale polecam zacząć od konkretnych ćwiczeń "po ciąży", które w pierwszej kolejności aktywizują mięśnie głębokie i odbudowują siłę mięśni roziągniętych w czasie ciąży. Ja po pierwszym dziecku o tym nie wiedziałam i byłam bardzo z siebie dumna, że szybko wróciłam do przedciążowej aktwności, dopiero po drugim zaczęłam czytać i byłam w wielkim szoku, jaką można sobie zrobić krzywdę zbyt szybko wskakując na "normalne" ćwiczenia. Babka na "Trening dla mam" ma ciekawe artykuły na ten temat i zestawy ćwiczeń na youtubie.Też teraz robię 10-minutówki i czuję, że coś się dzieje z mięśniami, jak kiedyś będę miała więcej czasu to będę ćwiczyć więcej, póki co nawet te mini zestawy robię na raty ;)

Rodziłam 4,5 miesiąca temu. Brzuch ćwiczę na razie delikatnie i raczej przy okazji. Sprawdzę na pewno ten trening dla mam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.