Temat: Aktywność w ciąży

Jestem w 10 tyg., pani doktor zaleciła mi oszczędny tryb życia, bo warunki są niekorzystne - miała na myśli, że późno zaczęłam brać suplementy i z partnerem mamy krew ARh - a on ARh +.  

Ja jednak lubię się ruszać, z pracy musiałam zrezygnować bo była za ciężka. Myślałam o jeździe na rolkach, ale to zabronione...macie pomysły oprócz spacerów co mogę robić żeby nie ryzykować poronieniem? W domu na kanapie ocipieje, za dużo wtedy myślę o złych rzeczach.

Spacery. Zakup wyprawki. Jakiś kurs. Sama pomysl. 

Jsiwnsjdjs napisał(a):

Spacery. Zakup wyprawki. Jakiś kurs. Sama pomysl. 

Mówię oprócz spacerów.

Gdyby to było takie proste to nie pytałabym na forum... Szukam tu, może ktoraś pani ma doświadczenie

coconut.charlotte napisał(a):

Jestem w 10 tyg., pani doktor zaleciła mi oszczędny tryb życia, bo warunki są niekorzystne - miała na myśli, że późno zaczęłam brać suplementy i z partnerem mamy krew ARh - a on ARh +.  Ja jednak lubię się ruszać, z pracy musiałam zrezygnować bo była za ciężka. Myślałam o jeździe na rolkach, ale to zabronione...macie pomysły oprócz spacerów co mogę robić żeby nie ryzykować poronieniem? W domu na kanapie ocipieje, za dużo wtedy myślę o złych rzeczach.

To może basen? 

Pasek wagi

Tak, ja mam doświadczenie. W pierwszej ciąży pierwszy trymestr zalecany spokojny tryb życia, leżenie, siedzenie. W drugiej tak samo. Więc nie ważne czy chce się ruszać, nie powinnam ze względu na dobro dziecka. Trzeba wybrać co ważniejsze. Na następnej wizycie zapytaj lekarza co możesz robić. Ja nawet spacerować nie mogę, ciężko, ale jak trzeba to trzeba. 

Pasek wagi

Nirvanka2016 napisał(a):

Tak, ja mam doświadczenie. W pierwszej ciąży pierwszy trymestr zalecany spokojny tryb życia, leżenie, siedzenie. W drugiej tak samo. Więc nie ważne czy chce się ruszać, nie powinnam ze względu na dobro dziecka. Trzeba wybrać co ważniejsze. Na następnej wizycie zapytaj lekarza co możesz robić. Ja nawet spacerować nie mogę, ciężko, ale jak trzeba to trzeba. 

Z jakiego powodu miałaś takie zalecenia?

konflikt serologiczny jest groźny w drugiej i kolejnej ciąży ponoc. w pierwszej ciąży teoretycznie nic nie powinno się dziać, aczkolwiek lepiej dmuchać na zimne. Lekarz kazał się oszczędzać dostosuj się i dbaj o swoje nienarodzone dziecko. Jesteś odpowiedzialna już nie tylko za siebie, ale także za maleńką istotke żyjąca.pod twoim serduszkiem. 

Ja bym w takiej sytuacji znalazła jakieś hobby, robótki ręczne itp lepiej nie ryzykować

minutka3 napisał(a):

Ja bym w takiej sytuacji znalazła jakieś hobby, robótki ręczne itp lepiej nie ryzykować

No właśnie szukam i znaleźć nie mogę. I tylko w tym domu wariuję

Wg mnie też basen :) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.