- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2019, 12:04
Cześć wszystkim. Postanowiłam wziąć się za siebie i schudnąć kilka kg. Kilka lat temu ważyłam niemal 90 kg przy 168 cm w rok zrzucilam 20 kg. Niestety sporo mięśni poszło :( Po redukcji przez około 2 lata nie robiłam nic. W sensie ani nie ćwiczyłam ani nie stosowałam jakiś diet. Jedynie przyzwyczajenia zostały. Ostatnio moje cialo znowu zaczęło mnie denerwować. Generalnie nie jestem już tak wielka jak kiedyś, ale przynajmniej 5 kg przydałoby się zrzucić. Z tym myślę, że sobie poradzę, ale mam problem z ćwiczeniami i chciałabym was poprosić o radę.
Od miesiąca jestem na diecie. Dużo białka, warzyw, mało węgli, dużo wody. Nie jakąś tam rygorka. Po prostu wszystko z umiarem. Oprócz diety też ćwiczę. Robię interwaly na rowerze stacjonarnym co jeden, dwa dni po 45 min. Pot się leje. Od tygodnia zaczęłam też biegać. Na początek tylko po 30 min. Rozgrzewka i na przemian marsze z biegiem.
Sądzicie, że taka aktywność fizyczna wystarczy żeby schudnąć z nóg i brzucha? Zależy mi żeby moje cialo było bardziej wysportowane I nie widziało nic tu i tam :P Czytałam, że najlepiej połączyć ćwiczenia, które wykonuje, ćwiczeniami siłowymi. Tu jest problem. Jestem po dwóch operacjach łokcia i nie mogę robić pompek czy podnosić ciężarów.
1 kwietnia 2019, 14:33
Każda dawka aktywności jest dobra. Cardio na spalanie tłuszczu wydaje się OK. Rób co robisz i obserwuj się. Aha, i nie ścinaj zbytnio kalorii.
1 kwietnia 2019, 17:54
może siłowe na odbudowanie mięśni?
1 kwietnia 2019, 21:25
Cześć wszystkim. Postanowiłam wziąć się za siebie i schudnąć kilka kg. Kilka lat temu ważyłam niemal 90 kg przy 168 cm w rok zrzucilam 20 kg. Niestety sporo mięśni poszło :( Po redukcji przez około 2 lata nie robiłam nic. W sensie ani nie ćwiczyłam ani nie stosowałam jakiś diet. Jedynie przyzwyczajenia zostały. Ostatnio moje cialo znowu zaczęło mnie denerwować. Generalnie nie jestem już tak wielka jak kiedyś, ale przynajmniej 5 kg przydałoby się zrzucić. Z tym myślę, że sobie poradzę, ale mam problem z ćwiczeniami i chciałabym was poprosić o radę. Od miesiąca jestem na diecie. Dużo białka, warzyw, mało węgli, dużo wody. Nie jakąś tam rygorka. Po prostu wszystko z umiarem. Oprócz diety też ćwiczę. Robię interwaly na rowerze stacjonarnym co jeden, dwa dni po 45 min. Pot się leje. Od tygodnia zaczęłam też biegać. Na początek tylko po 30 min. Rozgrzewka i na przemian marsze z biegiem. Sądzicie, że taka aktywność fizyczna wystarczy żeby schudnąć z nóg i brzucha? Zależy mi żeby moje cialo było bardziej wysportowane I nie widziało nic tu i tam :P Czytałam, że najlepiej połączyć ćwiczenia, które wykonuje, ćwiczeniami siłowymi. Tu jest problem. Jestem po dwóch operacjach łokcia i nie mogę robić pompek czy podnosić ciężarów.
A czy możesz pływasz grzbietem/kraulem bo jedyna opcja na wzmacnianie mięśni łokcia i barki tylko najpierw zapytaj Lekarza czy nie będzie za bardzo obciążać łokcia. Możesz spokojnie biegać i wzmacniacz nogi.
8 kwietnia 2019, 14:20
Treningi siłowe odpadają. Nic nie mogę dźwigać. Pływanie jak najbardziej, ale dopóki moje cialo nie będzie wyglądać lepiej to nie ma szans żebym poszła na basen .
Od 2 miesięcy ćwiczę I jestem na diecie (mniej jem 1500kcal I ograniczylam słodycze i chipsy) jednak wciąż waaga stoi w miejscu albo gorzej .. Idzie w górę. Rzuciłam palenie 3 miechy temu ale od razu przeszłam na dietę więc nie możliwe żeby od tego przytyć. Mierze obwody i poleciało kilka cm.. Ze 2,3 cm w brzuchu. Nogi natomiast zrobiły się duuużo większe! Nie mieszcze sie w niektóre spodnie. Łydki I uda zrobiły się ogromne.
Nie wiem czy zwiększyć kaloryczność i podkręcić metabolizm czy razem zejść jeszcze niżej na jakis czas i dopiwro zacząć zwiększać?
Nie sądziłam że teraz będzie tak ciężko.. Kilka lat temu udało mi się schudnąć kupę kg a teraz nawet tych 5 nie mogę zrzucić.