Temat: Jak ćwiczyć?

Yyyy, pytasz jakby faktycznie rozbudowa mięśni była taką prostą i łatwą sprawą 

Na pewno ich nie rozbudujesz będąc na zerowym bilansie. Kobiety generalnie trudniej budują mięśnie, pewnie po prostu boisz się, że ci spuchną (przez to się powiększą).

Ja też się tego boję, ale postawiłam się i robię ćwiczenia. Nie chcę by mi z średnicy tłuszczy na łydkach zamieniło się to w mięśnie, bo i tak trudno już mi znaleźć buty z wysoką cholewką... 

Walczyłam rok codziennie o rozbudowanie mięśni łydek, bo nie mam nic a chciałabym mieć ładnie zarysowane i nic mnie nie urosło, więc to nie takie łatwe.

gdyby tak tylko tluszcz dało się zamienić w mięsień... 

Wracając do pytania ćwiczyć np siłowo na deficycie. Albo inne "szalone pomysły" :-)

Po prostu ćwicz. Jeśli nie chcesz rozbudować mięśni, to ćwicz normalnie. A jeśli byś chciała rozbudować mięśnie, to wtedy trzeba się bardzo przyłożyć i do ćwiczeń i do diety w kierunku rozbudowy mieśni. To nie jest takie proste jakby się mogło wydawać. Cos tam oczywiście się zarysuje po czasie + jak spadnie tłuszczyk, ale zupełnie nie musisz się obawiać, że urosną ci muły hak u Pudziana. Not possible

Jestem na paleo, naprawdę łatwiej tu zbudować mięśnie. Ćwiczę tak samo od dłuuuugiego czasu, a gdy rozpoczęłam paleo widzę że urosły. 

Ale faktycznie zrobiłaś pomiary przed i w trakcie i jest różnica w obwodach?  Czy widzisz lepszy zarys mięśni spowodowany utratą tkanki tłuszczowej?