Temat: Callanetics -2019

Hej Hej tyle się naczytałam napatrzyłam przygotowałam. 

Jednak czy przy mojej wadze 115 kg ćwiczenia te dadzą jakieś efekty? 

Nie znalazłam nic na ten temat w internetach

Pasek wagi

Wydaje mi się, że przy takiej wadze (to nie jest złośliwość ) jakikolwiek ruch da efekty ale podstawa to dieta, bez tego ani rusz. Sama ćwiczyłam swego czasu i efekty były na prawdę fajne mam ochotę wrócić do tych ćwiczeń ale nie mogę się zebrać i znaleźć nigdzie oryginalnego filmu.

Pasek wagi

Na pewno nie zaszkodzą, jak dorzucisz do tego jakieś szybsze spacerki, to na początek będzie "perfekto". Nie ma co szaleć bo przy większej wadze łatwo mogą ucierpieć stawy.(taaak ja głupia z wagą 101kg w gimnazjum biegałam codziennie i to jeszcze po asfalcie, możesz się tylko domyślać co się działo z kostkami, kolanami i biodrami, nie miałam pojęcia, że robię sobie krzywdę! :/ )

Pasek wagi

Callanetics pięknie modeluje i pożera cellulit. Na pewno to dobre ćwiczenia, bo nie obciążają  tak  stawów  i serca. Żeby stracić na wadze trzeba połączyc dietę że spacerami, marszami, kijkami.

Pasek wagi

Spokojnie wiem że waga jest dużo za dużo

dziś poczatki callan z książką.

Może więc spacery co drugi dzień z callan? I tak Cwana ja siedząca praca w domu wiecie Same...

I tak 20 minut spaceru dziennie mam bo parkuje Auto dalej od Pracy żeby to był obowiązek, w lato planuję stawać jeszcze dalej to chyba lepsze niż całkiem nic....

Filmu szukam i ja 

Pasek wagi

mam oryginalny film na kompie, mogę wam później wrzucić na chomika

Pasek wagi

Spacer chociaż 20 minut zawsze coś.

Pasek wagi

kottie napisał(a):

mam oryginalny film na kompie, mogę wam później wrzucić na chomika

poprosimy!

Taaak Poprosimy

Pasek wagi

Według mnie to najlepsze ćwiczenia, które mocno poprawiają wizualnie sylwetkę a efekty widać po kilkunastu godzinach ćwiczeń. Raz do roku ćwiczę intensywnie callanetics, zaczynam przed ważnym i wydarzeniami (wiecie- imprezy, urlopy itp) :) i nigdy się nie zawiodłam na efektach. Niestety, to co wyćwiczę szybko zaprzepaszczam. Gdybym dalej kontynuowała ćwiczenia to byłabym superlaską (jak na swój wiek), a tak jestem tylko fajną laską :) W tym tygodniu znowu powróciłam do callaneticsu i jestem po trzech godzinach. Dają w kość, ale jednocześnie mnie odprężają psychicznie. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.