© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 stycznia 2019, 22:30
Witajcie Kochani, jak już sam temat wskazuje- chodzi mi o mój brzuch, a raczej brzuchol 
od 2 miesięcy ćwiczę regularnie na siłowni- cardio i siłowe, odżywiam się zdrowo i regularnie. Mój brzuch to istna tragedia.. zwisa, jest galaretowaty .. straciłam jakąkolwiek nadzieję, że cokolwiek jest mi w stanie pomóc. Chciałabym się poradzić, jak ćwiczyć taki brzuch i jak o niego dodatkowo dbać ? Kupiłam szorstką rękawicę do masażu/peelingu , balsamy ujędrniające itp. Jak ćwiczyć na siłowni, żeby chociaż w jakimś stopniu naprawić lata zaniedbania.. zdaję sobie sprawę z tego ,że mój brzuch już nigdy nie będzie wyglądał idealnie, ale na prawdę chociaż minimalna poprawa mnie ucieszy. Dodaję zdjęcia, żeby pokazać jak to wygląda. Z góry dziękuję za pomoc.
Edytowany przez my.life 4 listopada 2019, 00:32
27 stycznia 2019, 14:52
Dobre odżywianie i czas. To jest nadmiar tłuszczu, ale jak go zrzucisz, zostanie ci... nadmiar skóry.
28 stycznia 2019, 10:12
Mimo wszystko będę walczyć o to, by tej skóry zostało jak najmniej. Dieta, ćwiczenia, peelingy i masaże.. nie poddaję się. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi :-)
28 stycznia 2019, 13:20
jesteś po cesarkach? Ja niestety mam podobny problem i tez brak pomysłu co z tym zrobić.
28 stycznia 2019, 13:26
ile wazysz? Jaki wzrost? Wydaje mi sie, ze za 10kg sie wchłonie
28 stycznia 2019, 13:43
Nie jestem po cesarkach , nie rodziłam jeszcze. To niestety zaniedbanie, sama się doprowadziłam do takiego stanu - głodówki, efekt jojo itp. Ważę 85 kg przy 161 cm. .
28 stycznia 2019, 14:51
Nie jestem po cesarkach , nie rodziłam jeszcze. To niestety zaniedbanie, sama się doprowadziłam do takiego stanu - głodówki, efekt jojo itp. Ważę 85 kg przy 161 cm. .
Daje sobie palec uciac, ze jak zejdziesz do chocby 60kg brzuch sie wchłonie ;) nie wiem, czy bedzie super plaski, idealny ale raczej napewno nie bedzie tego zwisu . Mam porownanie z 74 a 64 i jest roznica (po ciąży).
28 stycznia 2019, 14:58
60 kg .. marzenie 
tak jak pisałam, będę walczyć dalej. Liczę się z tym, że mój brzuch nie będzie taki jak wcześniej, przed dietami i moim zaniedbaniem, ale będę się cieszyć z jakiejkolwiek zmiany i poprawy 
jestem po kilku peelingach kawowych i jak na razie pierwszym efektem jest idealnie gładka skóra, jak u niemowlaka
6 lutego 2019, 13:41
Hej, ja mam zwis o wieeele większy :) Nie łudzę się że będę miała jędrny piękny brzuch. Raczej nastawiam się na zgubienie kg na razie. Ćwiczenia umiarkowane żeby nie nabawić się problemów ze stawami. W rossmanie kupiłam rękawice do szorowania skóry. Polecam bardziej niż peelingi bo z nimi zbankrutujesz :D Mi jeden peeling starczał na tydzień żeby wymasować pod ramionami, brzuch, dolną partię pleców, uda. Peelingi ogólnie są ok, mają piękne zapachy i dodatkowo masz nawilżenie ale musiałam szukać oszczędności więc rękawica i oliwka :) Do tego jakieś ćwiczenia na brzuch, pośladki i plecy. Nie musi być ciężko, ważne żeby było regularnie :)
28 lutego 2019, 10:49
Mogą pomóc również zabiegi kosmetyczne. Polecam endermologię i karboksyterapię. Naprawdę efekty są świetnie jeśli chodzi o ujędrnienie skóry ale również oba zabiegi wspomagają odchudzanie. Oczywiście dobra dieta i aktywność fizyczna oraz dużo wody.
28 lutego 2019, 12:53
Jeśli nadal się odchudzasz to kontynuuj w swoim tempie bez przyspieszania, im wolniej tym skóra się lepiej dostosowuje. A później możesz się zastanowić nad operacją na nadmiar skóry, normalna rzecz :) Poza tym koniecznie balsamy nawilżające, żeby ograniczyć powstawanie rozstępów.
