Temat: Co zrobiłam źle?

Witam. Z zapałem rozpoczęłam zabawę ze skakaniem na skakance i hulaniem na hula hoop. Nawet Zumbę zaliczyłam ;) Jednak od kilku dni chodzę jak robot, spuchły mi nogi wokół kostek, czuję ból w okolicach kostek i nad kostkami, schodzenie po schodach to koszmar. To nie są zwykłe zakwasy. Nigdy czegoś takiego nie miałam. Co to może być? Nadwyrężenie mięśni czy raczej naderwane ścięgno? Co z tym fantem zrobić? Stosuję Naproxen, Altacet w żelu (opuchlizna prawie zeszła), nawet Amolem się smarowałam, leżę z nogami w górze, gorące kąpiele też były. Ale niezbyt mi to wszystko pomaga. A ja chcę szybko wrócić do ćwiczeń !!!!!!!!!! Co zrobiłam nie tak, że się tak załatwiłam???
Pasek wagi
Może przesadziłaś? Na Twoim miejscu zapisałabym się zamiast tego na siłownię. Masz do zrzucenia tylko 3,5 kilo, zajmie Ci to nie więcej niż 2 miesiące przy treningu 2-3 x w tygodniu :)
A rozgrzewka była przed skakaniem ?
A ile skakałaś na tej skakance, bo ona mocno obciąża stawy.
Pasek wagi
Może zle obuwie, lub skakalas na calych stopach (moj brat tak probowal) zamiast na palcach?
Doll483 niestety siłownia nie wchodzi w grę. U nas są takie zasady, że trzeba wykupić karnet roczny, a mnie na to raz że najzwyczajniej nie stać, a dwa, że wątpię czy bym taki długi okres wogóle chciała na siłownię chodzić. W sumie to chcę przede wszystkim spłaszczyć brzuch (dlatego hula hoop) i ujędrnić pośladki oraz wyrobić kondycję (stąd skakanka). 
Własnie na innym wątku doczytałam się, że laseczki robią rozgrzewkę. Ja nigdy nie robiłam, uznałam, że skakanka sama w sobie to rozgrzewka. Może w tym problem? Jaką rozgrzewkę powinnam robić? Może się ktoś orientuje?
Pasek wagi
No więc tak:
- rozgrzewki nie było
- na początku skakałam po 100- 200 podskoków (kiepską kondycję mam, dyszę hihi), a ostatnio przeskoczyłam do ponad 600 dziennie
- skakałam bez obuwia, na podłodze i hmmm, nie jestem pewna czy na palcach czy na całych stopach się nie zdarzało? 
Pasek wagi

No tak, majac slaba kondycje, zakladam ze generalnie nie cwiczysz za wiele? Moze rzeczywiscie to bylo za duze obciazenie dla organizmu? Na Twoim miejscu, jezeli kostki sie szybko nie poprawia to bym poszla do lekarza.

Asiupek szybciej nie ćwiczyłam wcale od baaaardzo długiego czasu. Oby wizyta u lekarza nie była konieczna, ale jak się nie poprawi nie będzie innego wyjścia
Pasek wagi
Nie wolno skakać na skakance bez butów! To masakra dla stawów...to chyba wyjaśnia Twój problem...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.